Wpis z mikrobloga

@bartov: od razu polecam unimile skyn albo te durexy mega cienkie(dużo lepsze przeżycia btw.), też to miałem za "pierwszym" kondonowym razem. Poszło same, dosłownie tylko c--j wie o co mu chodziło, mi na pewno pomogły pożądne gry wstępne itd. rozbujanie rządzy tak że miota Tobą , wtedy hyc szybciutko zakładać i akcja. Nie wiem czy jest sensowna porada na to. Tylko najważniejsze byś się nie stresował tym, ja tak robiłem,
  • Odpowiedz
@ykuleczka: właśnie myślę, że to coś z psychiką, za pierwszym razem ni c---a nic nie stawał.

Później jak był w 100% zrobiony to szybko p----------a i szło jakoś. A ostatnio znowu to samo co za pierwszym razem. Widzę, że nie stoi i już sobie wtedy myślę, dlaczego nie stoi i skupiam się na nim :/
  • Odpowiedz
@bartov: dokładnie to samo miałem,Psychika w 100%, warto porozmawiać o tym problemie z partnerką, bo jest problem. Ją to tak samo może męczyć a jak to #rozowypasek ma w zwyczaju, zaraz będzie akcja że ona Cię nie pociąga czy coś. Rozmawiać, starać się a pójdzie. Niestety podaję Ci takie ogólniki, ale tak było w moim przypadku. Przede wszystkim nie zniechęcać się, choć na pewno będzie o tym myślał.
  • Odpowiedz