Wpis z mikrobloga

W odpowiedzi na:

http://www.wykop.pl/wpis/9761318/heheszki-truestory-fail-taka-historia-mialem-o-lo-/

Coś wam powiem, gimby.

#!$%@?ąc od tego, że edukacja na psy zeszła, #!$%@? co raz większe, a zdebilenie bije rekordy -

#heheszki i dowcipy uczniowie robili zawsze.

Ta historia o wymionie jest zmyślona, ale ja wam opowiem prawdziwą.

Mama mi opowiedziała pewnego razu, jak zrobili taki myk:

Mieli nauczycielkę, która nosiła perukę. Bo była chora na coś tam.

To były lata 50-te.

I chłopcy z tej klasy pewnego dnia na framudze powiesili takie haczyki na sznurkach, że jak ona weszła do klasy, to zerwało z niej tą perukę.

Kobieta uciekła w płaczu, a cała klasa miała serdecznie #!$%@?.

Morał jest taki: Hocki-klocki młodzi odstawiali zawsze, i nie dajcie sobie gimby wmówić, że nie.

#heheszki #truestory #szkola #gimbaza #peruki #haczyki
Opornik - W odpowiedzi na:

http://www.wykop.pl/wpis/9761318/heheszki-truestory-fail-...

źródło: comment_0Kkf4LEf2yPjG2R6U0cRrTNhGZ1fTo3y.jpg

Pobierz
  • 1
@Opornik: Tylko kiedyś za robienie heheszków można było po łapach dostać linijką od nauczyciela, a potem jeszcze w domu od ojca jak się ktoś pochwalił wyczynem w szkole.