Wpis z mikrobloga

#ostrydyzur to imho najlepszy serial medyczny jaki miałam okazję oglądać (w sumie to się na nim wychowałam, nie mogłam z czystym sumieniem iść na godzinę popołudniową do #podbaza bez obejrzenia rano powtórki). Na tle #drhouse czy #greysanatomy mógł się wydawać nudnawy jeśli chodzi o przypadki medyczne, ale klimat był dosyć ciężki przez częste motywy ze strzelaninami w gettach, ten ciągły pośpiech (często parodiowany chociażby w którymś filmie z Nielsenem), rasizm wobec czarnych lekarzy itp.


#seriale #niepopularnaalbowlasniepopularnaopinia
M.....a - #ostrydyzur to imho najlepszy serial medyczny jaki miałam okazję oglądać (w...

źródło: comment_lKf4kX1VeRitm40EqGaGKPMclkAFgJkU.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Liquid_Snake: Obejrzałam 1-2 sezony, nuda nuda nuda ( ͡° ʖ̯ ͡°) Każdy odcinek pomimo samego Housa i ciekawych przypadków strasznie mnie denerwował przez schemat w stylu: mamy chorego, zła diagnoza, poprawa, niemal zgon, wbijamy na chatę pacjenta i znajdujemy bakłażana z włosem zainfekowanej małpiatki z drugiego końca świata, ktoś się w-----a na Housa bo jest wredny, pacjent zdrowieje, kurtyna.
  • Odpowiedz
@Liquid_Snake: humor jak najbardziej na plus ale po kilku odcinkach strasznie mnie nużył i wolałabym, żeby doktor robił śmieszne miny niż gadał. Mimo wszystko wolę normalnie pokazane życie szpitala w którym ciągle czegoś brakuje, są strajki, ludzie żyją w mega stresie i co chwile któryś z lekarzy załamuje się.
  • Odpowiedz
@Madzialena: kiedyś oglądałem ostry dyżur i nawet mi się podobał ale przestałem jakoś i podejrzewam że teraz już byłby tak samo drętwy jak Archiwum X którego nie mogę zmęczyć do końca bo jest tyle innych dobrych seriali że tylko czasu brakuje by to ogarnąć :}
  • Odpowiedz