Aktywne Wpisy
Emil_L +47
Macie pomysł jak znaleźć kierowcę, który bezmyślnie zaparkowal auto wczoraj w Krakowie przy ul.Stradomskiej 8 około godz. 17:00?
Tak mnie zablokował, że wyjeżdżałem ponad 40 minut, rysując przy okazji swój zderzak. Lexus nawet nie tykniety...
Zostawiłem temu komuś karteczkę z prośbą o kontakt, ale olewka.
Nr rej Lexusa: KR2pj69 (wzięty w leasing w ING Kraków).
#krakow
#csiwykop
Tak mnie zablokował, że wyjeżdżałem ponad 40 minut, rysując przy okazji swój zderzak. Lexus nawet nie tykniety...
Zostawiłem temu komuś karteczkę z prośbą o kontakt, ale olewka.
Nr rej Lexusa: KR2pj69 (wzięty w leasing w ING Kraków).
#krakow
#csiwykop
![Emil_L - Macie pomysł jak znaleźć kierowcę, który bezmyślnie zaparkowal auto wczoraj ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/41858e8eb088624b2aeb63640bd5dd0eccd0823a45877a18ae8680ad952a5ea5,w150.jpg?author=Emil_L&auth=c6a4ec8c760d5ed0475a14d1c6f56fd3)
źródło: temp_file8418660498452579364
Pobierz![prawiczek92](https://wykop.pl/cdn/c0834752/4516f20a7a52b74f68369add80b031484504e5b23665988ceb07896ef371c454,q60.jpg)
prawiczek92 +38
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Podróżuję sobie dzisiaj z wielką walizką, ciężką jak diabli. Po jakimś czasie ręce zaczęły mi odmawiać posłuszeństwa i kiedy chciałam wejść do tramwaju po prostu nie mogłam jej unieść. Obracam się - na przystanku z 10 niebieskich przyglądających się jak dziewczyna < 50kg na szpilkach próbuje wtargać walizkę po schodach. No i co? No i stoją i gapią się jak woły.
Krzyczę więc do najbliższego:
-Przepraszam, czy możesz mi pomóc? Nie dam rady sama... Byłabym wdzięczna.
A on dalej patrzy i rzuca tylko:
No #!$%@?. Jeszcze nawet żaden ze stojących wokół nie zaoferował się, że on mi pomoże. W końcu pomogła mi jakaś dziewczyna i udało nam się wnieść walizkę we dwie.
Ja wiem, że nie każdy facet taki jest, ale tak z pół roku temu połowa mirko hejtowała wpis Krystyny Jandy (o tym, że dziś faceci nie są dobrze wychowani) i twierdzili, że wystarczy poprosić. Poprosiłam - i gdzie Ci rycerze?
#truestory ##!$%@? #logikaniebieskichpaskow
"W Polsce istnieją dwie formy grzecznościowe ,,pan" lub ,,ty". W kontaktach oficjalnych lub zwracając się do osoby wyższej od nas rangą, zawsze możemy wymienić tytuł lub funkcję, np. ,,pani profesor". Co zrobić, gdy zażyłość jest mniej oficjalna, ale jednocześnie nie na stopie koleżeńskiej? "
Proszenie obcej osoby o pomoc to rzecz jak najbardziej oficjalna
Komentarz usunięty przez autora
Znaczy wiesz chodzi mi też o konkretną sytuację... Ja się nie znam. Ale zazwyczaj, jeśli proszę o pomoc, to jest mi potrzebna. Ale to tylko moje zdanie.
@Jofridd: nie no jeśli niewiasta jak Ty poprosiłaby mnie o pomoc tak wprost to bezapelacyjnie rzuciłbym wszystko i pomógł
Powiem tak - pomógłbym Ci. Nie oczekiwałbym zupełnie nic w zamian. Czemu? Bo mnie dobrze wychowano.
A tymi debilami sie nie przejmuj - za kilka lat dotrze do nich, jak głupi są. :)
Przejrzałem więszkość komentarzy i serio #niebieskiepaski nie pomoglibyście 'brzydkiej' dziewczynie? nawet jakby prosiła? Co za #!$%@? rozumowanie.( ͡° ʖ̯ ͡°)
@hheroinMe: Boję się tego, co tu się stało:<
Ale takie zachowania się widzi. Sam byłem świadkiem jak staruszka wchodziła do tramwaju "na raty", miała trudności z wejściem i podniesieniem swojego ciężaru. Tak bardzo, że raz drzwi już ją przymknęły a natrafiając na ciężar znowu się otwarły. Na przystanku też mieszanka ludzi, młodzi, starszy, kobiety, dzieci. Nikt nie pomógł, prócz mnie.
Zatem Jofridd morał z tego taki... Skoro pomagam nawet staruszkom,