Wpis z mikrobloga

#tfwnogf #przegryw #feels #depresja #fobiaspoleczna

Echhh mirki ja wkrótce ocipieję od tej samotności.

W podstawówce nie miałem kolegów byłem jedynym grzecznym kujonem w klasie złożonej w całości z sebastianów z blokowiska. Nie umiałem grać w gałę i dobrze się uczyłem więc nie dość, że mnie olewali to jeszcze nie dawali żyć.

Potem było gimnazjum, tutaj już było pół na pół, bo co prawda w klasie było sporo patologii, ale było też paru innych nerdów z którymi się trzymałem. Więc miałem problemy z bonuxami, ale też było się do kogo odezwać. Ale i tak zawsze byłem gdzieś tam z boku, oni byli z tej samej dzielnicy i się znali a ja się z nimi widywałem jedynie w szkole.

Gdy szedłem do liceum to:

hehe nareszcie koniec tej patologicznej gimbazy w liceum będą dojrzali ludzie znajde wielu kolegów i może nawet dziewczyne hehe


Chyba nie muszę mówić, że nie znalazłem kolegów ani dziewczyny. Czasem z kimś tam rozmawiałem, ale z nikim nie nawiązałem żadnych więzi, prawie wszystkie przerwy spędziłem siedząc samemu na ławce patrząc się w ścianę albo przysypiając bo w nocy siedziałem przy kompe.

Proszę, tylko nie mówcie że wystarczy się otworzyć i wyjść do ludzi. Mam fobię społeczną. To wszystko przez lata ryło mi umysł i się nagromadzało, nie potrafię się otworzyć, w ogóle wychodzenie na jakieś imprezy i koncerty odczuwam jako coś dziwnego i abstrakcyjnego, a kontakty z płcią przeciwną, nawet czysto koleżeńskie to dla mnie fantastyka. Teraz idę na studia i się zwyczajnie boję, o ludziach których tam poznam podświadomie myślę jak o potencjalnych wrogach.


Dobra, popłakałem i spadam, jeszcze wypiję wieczorną herbatę i spać. Ale wiedzcie mirki że są uczucia których lepiej nie czuć.
K.....5 - #tfwnogf #przegryw #feels #depresja #fobiaspoleczna



Echhh mirki ja wkrót...

źródło: comment_zJnIMRCTlXhObWtxlxaeGjJzU1p9Ng1l.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
@Kraker245: A' propos fobii spolecznej. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i później jeszcze
  • Odpowiedz
@Kraker245: Czemu się dziwisz skoro uważasz się za lepszego od innych? Ludzie to wyczuwają. Poza tym widać to po twoich wypowiedziach na wykopie. Nie robisz praktycznie nic poza krytykowaniem i wywyższaniem się. To #!$%@?.

Życie to jest sztuka wtapiania się w tłum. Jak ktoś ci powiedział, że masz być sobą to cię konkretnie okłamał. Może ten "seba", którym gardziłeś był zajebistym i inteligentnym kolegą, tylko maskował się, żeby wtopić się w
  • Odpowiedz
Ja mam cos podobnego, tylko nie jestem kujonem. I loszki sie kleją wiec dupcze. Ja po prostu nie lubię ludzi za bardzo albo po prostu kontaktu z nimi. Zamiast do Psychologa idź do psychoterapeuty <-- on ci bardziej pomoże. Znam tez trochę radykalne sposoby tzn weź grzyby pojedź podobno człowiek sie po nich otwiera. Koka tez pomaga podobno, szczególnie na imprezach :)) a najlepiej to znajdź sobie dziewczynę nawet przez strone internetowa,
  • Odpowiedz
Dzięki za wsparcie mirki. Nie rozumiem tylko dlaczego niektórzy mi zarzucają że czuję się lepszy od innych.

Jeśli uderzył was fragment o podstawówce, to muszę zaznaczyć, że nie trafiłem do normalnej klasy, w której jest cały przekrój społeczny tylko takiej naprawdę zdominowanej przez chłopaków którzy na wykopie są określani mianem typowego seby. Czy to naprawdę takie dziwne, że kujon nie umiejący grać w hehe gałę miał niełatwo w szkole?

Bo jak dalej
  • Odpowiedz
@Kraker245:

Jeśli uderzył was fragment o podstawówce, to muszę zaznaczyć, że nie trafiłem do normalnej klasy, w której jest cały przekrój społeczny tylko takiej naprawdę zdominowanej przez chłopaków którzy na wykopie są określani mianem typowego seby. Czy to naprawdę takie dziwne, że kujon nie umiejący grać w hehe gałę miał niełatwo w szkole?


Chcesz mi wmówić, że w podstawówce miałeś samych Sebów? To w jakiej ty Polsce B żyjesz, bo dla
  • Odpowiedz