Wpis z mikrobloga

@ungaged: nalewasz do kufla/słoika octu winnego lub jabłkowego, wkładasz kawałki czegoś na czym zazwyczaj te małe gówna siedzą czyli kawałek banana, jabłka, winogrona, malin itp robisz rulonik - lejek z kartki z małym otworem (w tym moim widać mniej więcej, że duży to on nie jest a i tak się nałapały), wkładasz do naczynia, obcinasz nadmiar i zaklejasz koniec lejka do naczynia