Wpis z mikrobloga

@gabek: Po czym on stwierdził, że ona go tym tekstem spławiła i umówił się z łatwą Jolką, która zawsze z wszystkimi się umawiała. Po 2 godzinach chlania piwska w pubie poszli z Jolką do imprezowni gdzie całowali się pod filarem, a ona w rytm podrzędnego remixu Rihany wyginała swe ciało. Dla Joli to był piątek jak co tydzień, natomiast dla niego było to prawdziwe przeżycie o którym opowiadał chłopakom, a
  • Odpowiedz