Wpis z mikrobloga

@atrapa: Nie no, ja to nudny jestem jak flaki z olejem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie użyję słowa "fascynacja", ale bardzo lubię styl modernistyczny i w ogóle cały nurt słynnej szkoły Bauhaus. Więc te biele i szarości pasują mi idealnie, a nie chciałbym pracować w pstrokatym, czy wypełnionym soczystymi kolorami pokoju. Nie urządziłem sobie pokoju pod wpływem mody (chociaż faktycznie teraz taka panuje), ale z powodu własnych
  • Odpowiedz
@atrapa: Może i tak, że to przychodzi z czasem :) Ja na początku swojej pracy, jak zaczynałem kilka lat temu, zupełnie nie potrafiłem się odnaleźć w tych wszystkich stylach i kierunkach - w zasadzie każdy projekt, czy duży, czy mały, wyglądał całkiem inaczej, a niektóre po prostu nie były dobre :) Poza tym też lubiłem rzeczy "pstrokate" i naładowane wszystkim. Ale po jakimś czasie chyba się w końcu odnalazłem i powyższe
  • Odpowiedz
@Im_from_alaska: Pokój WYGLĄDA ładnie, ale jest bardzo niepraktyczny. Już nawet pominę kwestię, że potrzeba więcej rzeczy niż buty i koszule, bo np. bieliznę też czasem warto zmienić. Ale niestety ciuchy się kurzą i nienoszone i tak będą nadawały się do prania. Właśnie dlatego trzyma się rzeczy w zamykanych szafach.
  • Odpowiedz