Aktywne Wpisy
chrusto 0
Mirki błagam o pomoc bo nie usnę. Jak się nazywa to coś z Nutellą czy jakimś tam kremem czekoladowym co można kupić w takich budkach z jedzeniem. Kojarzy mi się to z okresem jesiennym/zimowym. I to chyba na ciepło jest podawane. Jakiś rodzaj bułki/rogala chyba.
#jedzenie #foodporn #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #pytanie #pomocy #kuchnia
#jedzenie #foodporn #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #pytanie #pomocy #kuchnia
chudykbr +42
Jak coś to dzisiaj jestem zajęty prowadzeniem swojego biznesu ale jutro mogę porozmawiać z wami o tym jak zarabiamy na czym to polega i pokaże wam możliwości jakie daje rynek forex. A tak w ogóle interesujecie się kryptowalutami? Możecie mi opowiedzieć coś o sobie? Skąd do mnie trafiliście, co was interesuje? Na początek możecie napisać czy chcecie dziennie zarabiać np. 500zl czy 7000zl (ostrożnie!!). Jak coś to o 20:00 mogę was połączyć
#gorzkiezale #bieganie
A na koniec umierasz ale nie na serce i choroby uklłdu krążenia
Poza tym chłopcy lubią rywalizację
Widze takich biegaczy z okna mam jakies 300m z domu do walow nad rzeka i parku. I widze tabuny ludzi ktoryz wieczorami ida sobie spokojnie nad rzeczone waly, oczywiscie w pelnym rynsztunku zegarki, wielkie armbandy, swiecace ciuchy i buty jak kameleon na LSD. Tyle tylko ze idacych. Zeby bron
Zreszta wczoraj widzialem reklame, biegnie jakis gosc przez las/park w kapturze,zaraz mi wyskoczylo w glowie, przeciez on sie kutwa w tym ugotuje biegnac. Moj #rozowypasek ze to jakis aktor dala nazwisko i ze on tak meski i przystojny i och
edit: siema_morda biega więc wycofuję pytanie
Sprzęt daje radość patrzenia na postępy, poczucie wsparcia przez nieznane osoby. Zobacz sobie co się dzieje pod tagiem sztafeta i biegajzwykopem.
A z tą wolnością to masz rację, świetna sprawa i tutaj też przychodzi na pomoc technika (muzyka) a wiele
Natomiast od 2 lat widze epatowanie bieganiem wszedzie gdzie sie da, a zwlaszcza na spolecznosciowkach.
Juz pomijam ilosc znajomych ktorzy wszedzie gdzie sie da wbijaja endo. Ja rozumiem motywacja, zachecanie
@siema_mordo: tak działają ludzie w grupach
wkuriwają bardzo
@PurpleHaze: nie nadinterpretujesz? Też robiłam podobnie, z dwóch względów - bieganie po twardym niekoniecznie jest dobre dla kolan, no i bieganie po mieście mnie osobiście nie jara.
Ale ze mnie kiepski biegacz, długo moje treningi nie potrwały :s
Tyle tylko, ze ta motywacja szybko wygasa. Fajny zastrzyk endorfin, fajnie kg leca, ale jesli wstydzisz sie biegac nie czujes sie dobrze ze inni na ciebie patrza, to chyba daleko nie zabiegniessz. Zwlaszcza w miescie gdzie sciezki biegowe sa