Wpis z mikrobloga

Dochodzę do wniosku, że moje życie jest pozbawione sensu. Jestem społeczną s---------ą, liczba osób z którymi rozmawiałe twarzą w twarz przez ostatnie dwa tygodnie jest mniejsza niż 15, a jak odejmie się rodzinę i ekspedientki to zostanie może z 6 osób. Wróciłem właśnie do miasta po wakacjach w domu i siedzę już drugi dzień zamknięty w czterech ścianach. To wszystko nie ma sensu. #gorzkiezale

Jako że jestem wieczny #tfwnogf (to chyba przez ewolucję, która dba by słabe ogniwa pękły i przetrwały tylko jednostki najlepiej przystosowane) i nie mam już nic do stracenia, wychodzę z domu i zagadam do kilku przypadkowo spotkanych dziewczyn. #razkoziesmierc
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szybkiekonto: Z wyglądem akurat jakiegoś wielkiego problemu nie mam tylko z pewnością siebie a raczej jej brakiem. A lekturkę zapisałem sobie już dawno, ale nie przeczytałem jeszcze ani strony. Chyba trzeba będzie w końcu to zrobić, chociaż brak mi motywacji. :/
  • Odpowiedz