Wpis z mikrobloga

@Deszczowy_Smok: Ja swoją też kochałem puki nie wymieniłem na bawarę. Ale ile z nią miałem przygód, gdzie ona nie wjechała, nawet sforsowałem nią rów z wodą i myślę że wielu w nissanie patrolu zastanawiało by się czy nie zawrócić ale hondzina dawała radę. W lecie przy wyprzedzaniu wyłączałem klimę i od razu zastrzyk mocy. Jak to mówią honda szybsza niż wygląda.