Wpis z mikrobloga

#nianiastory

Jutro ostatni dzień z dzieciakami. Ten rok zleciał tak szybko strasznie. :O Pamiętam jeszcze dokładnie jak wyszłam przerażona od nich po pierwszym dniu zapoznania z chłopakami. Że jak ja dam radę ogarnąć taki wulkan energii. :D

Ale jakoś się udało. ;) Mimo, że ostatnie dwa tygodnie mocno dały mi w kość, bo młodszy wszedł w fazę mocnego buntu.

A teraz obrabiam w photoshopie fotki chłopaków, które zrobiłam wczoraj, bo mam plan jutro dać rodzicom w ramach pożegnania. ;) I tak obrabiam i tak smuteczek coraz mocniej. (,)
  • Odpowiedz