Wpis z mikrobloga

#hiszpania #carlosybiznesu #kupowaniesamochodu #dyskryminacja

Mój niebieski wypatrzył jakiś czas temu tam samochód. Stał za 9000€. Teraz po kilku tygodniach spadła cena na 8000€. Czyli pewnie nie chce się sprzedać. Napisał więc do właścicielki uprzejmego maila z zapytaniami o stan samochodu i o to, czy mógłby przyjść obejrzeć samochód.

Odpowiedź: Nie, nie może, samochód tylko do sprzedaży Hiszpanom.

Lel, niech jej zardzewieje :D
  • 12