[Korba112]

Wezwanie do kościoła: "Nieprzytomny, nie wiadomo czy oddycha, czekają przed wejściem, poprowadzą". #!$%@? jak popieprzeni, na miejscu klocki hamulcowe aż strzelają z rozgrzania, wpadamy pod wejście z całym sprzętem, a kobieta, która miała na nas czekać klęczy, bo akurat podniesienie było... i pokazuje gestem, by chwilę poczekać i nie przeszkadzać.

##!$%@? #999 #ratownictwo #krakow

[paramedix]

@Zydomasoneria: A kto powinien płacić? Ten, kto wzywał, czy ten do którego wzywano? A może ten, którego ktoś poprosił o wezwanie karetki? ;-)

[m.....m]

@paramedix: Ratownik medyczny pracuje w centrum ratownictwa medycznego. Stacjonuje tam i czeka na wezwania. Jak dostaje wezwanie, to jedzie karetką na miejsce. #shidocontent

[paramedix]

@Korba112: Trochę znajomków w KPRze mam :-)

[paramedix]

@misiekem: Jesteś absolutnie pewny, że masz rację? Tylko i wyłącznie w "centrum ratownictwa medycznego"?

[m.....m]

@paramedix: W szpitalach pewno też są podstacje. Nie znam się :D

[paramedix]

@misiekem: Skoro się nie znasz, to dlaczego się wypowiadasz w temacie o którym nie masz pojęcia? ;-)

Wyjaśnię: miejsce pracy ratownika medycznego to nie tylko karetka (poprawniej: zespół ratownictwa medycznego), ale także SOR (szpitalny oddział ratunkowy), izba przyjęć szpitala, czy niektóre oddziały szpitalne (moi znajomi pracują na ortopedii, psychiatrii, oiomach).

[m.....m]

@paramedix: To wypok, tu wszyscy tak robią. Mam znajomego ratownika, wiem dość dobrze jak wygląda jego praca.

[paramedix]

@misiekem: Tylko weź pod uwagę, że ktoś może potraktować Twoją wypowiedź jako prawdziwą, a ta prawdziwa nie jest. W ten sposób powstaje błędny obraz ratownika medycznego. Jeśli wiesz, dobrze jak wygląda praca ratownika medycznego, to czemu piszesz, że tylko to karetka? ;-)

[Zydomasoneria]

@paramedix: @Markosek: Dobra trochę przesadziłem ale i tak powinny być wprowadzone opłaty za niepotrzebne wezwanie. Kot miałby płacić? Oczywiście ten co zadzwonił.

[Anannkie]

@Handy: hej! Ja kiedys #!$%@? o konfesjonal :-)

[paramedix]

@Zydomasoneria: I tu mamy pewien problem. Wyobraź sobie taką sytuacją (prawdziwą zresztą): podchodzi do Ciebie mężczyzna (na oko 40 lat) i prosi Cię, żebyś zadzwonił po pogotowie, bo strasznie boli go w klatce piersiowej, a on nie ma telefonu. Ty spełniając swój obowiązek dzwonisz, wzywasz karetkę (poprawniej: zespół ratownictwa medycznego). Karetka przyjeżdża, a pan mówi, że już go nie boli, ale chciałby, żeby karetka zawiozła go do domu. I co

[Zydomasoneria]

@paramedix: No w takich wypadkach facet powinien zapłacić ale myślę, że da się to uwzględnić w przepisach, żeby było wszystko sprawiedliwie egzekwowane.

[paramedix]

@Zydomasoneria: Uwierz mi, że nie jest to takie proste, jak myślisz. Polski pacjent zawsze coś wymyśli, żeby tylko nie płacić.

[H.....y]

@Anannkie: NS?

[Ceruvit]

@Handy: NS- Nowa Sól? Zainteresowałeś mnie.

W nowej soli

ludziom się od kościoła w głowach #!$%@?.

[P.....T]

@Korba112: Oj Korba Korba najlepiej idź do pracy w TVN

[H.....y]

@Ceruvit: Nie ;)

[Korba112]

@PiotrekT: ??

[P.....T]

Tania sensacja :[