Aktywne Wpisy
hehehhhehe +77
Dobra, w wieku 30 lat wypaliłem się z IT. Nie chce już widzieć na oczy tego syfu i #!$%@?ć na takie #!$%@? tematy co po byle jakiej analizie gówno mnie obchodzą. Co mnie ma obchodzić wynik jakiejś funkcji albo dowieziony sprint - ja #!$%@? jakim przegrywem przez ostatnie 7 lat się było, że człowiek się tym przejmował. Nawet pieniądze mnie nie radują. Czym się zająć? Jakieś pomysły? Jaka odskocznia na kilka lat
kaen89 +492
Nasze dziecko boi się zasnąć... Nie boi się potworów spod łóżka, boi się, że zabraknie mu oddechu... jesteśmy zrozpaczeni.
Udaliśmy się z Olafkiem do terapeuty oddechu, okazało się, że musieliśmy zakupić piktoflometr (badający przepływ powietrza z płuc) i urządzenie do wzmacniania mięśni oddechowych.
Musimy zwiększyć powierzchnię wymiany gazowej u Olafka, ponieważ aktualnie boi się zasypiać...
Olaf cierpi na Dystrofię Mięśniową Duchenne’a, jego mięśnie z każdym dniem zanikają. Rok temu w USA wprowadzono
Udaliśmy się z Olafkiem do terapeuty oddechu, okazało się, że musieliśmy zakupić piktoflometr (badający przepływ powietrza z płuc) i urządzenie do wzmacniania mięśni oddechowych.
Musimy zwiększyć powierzchnię wymiany gazowej u Olafka, ponieważ aktualnie boi się zasypiać...
Olaf cierpi na Dystrofię Mięśniową Duchenne’a, jego mięśnie z każdym dniem zanikają. Rok temu w USA wprowadzono
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
1. szczepionek - są ich aż 4 już, wszystkie w fazie testów na zwierzętach, ale ich szybsze wprowadzenie do obrotu można usprawiedliwić w oczach społeczeństwa stosami trupów w Afryce. Moce produkcyjne jednego z zakładów to 100 milionów dawek w ciągu miesiąca, bowiem szczepionki te nie są produkowane przestarzałą technologią z zarodków kurzych;
2. eksperymentalnych lekarstw i surowic na ebolę;
3. ebola to także biznes jeśli chodzi o testy na ebolę. Firma je produkująca ma intratny kontakt z.. Pentagonem. Tak, tym od technologii militarnych! Są to testy bardzo drogie, wyprodukowane Z myślą o chłonnym rynku europejskim i amerykańskim, gdzie byle katarek i sraczka będzie badana tym testem przez ogłupionych medialną i przerażonych lemingów. Co ciekawe, testy te często dają niewiarygodne wyniki, wbrew zapewnieniom producenta, co stwierdzono już w Afryce.
A najciekawsze jest to, że USA opatentowały ebolę w 2009 roku - podczas zamieszania ze świńską grypą:
Numer publikacji: US20120251502 A1
Typ publikacji: Wniosek
Numer wniosku: US 13/125,890
Numer PCT: PCT/US2009/062079
Data publikacji: 4.10. 2012
Data złożenia wniosku: 26.10.2009
Data pierwszeństwa: 24.10.2008
Także opublikowany jako: CA2741523A1, + 4
Wynalazcy: Jonathan S. Towner, + 4
Oryginalny pełnomocnik: The Government of the US as Represented by the Secretary of the Dept. of health
Export Citation: BiBTeX, EndNote, RefMan
Patent Citations (2), Non-Patent Citations (8), Classifications (39), Legal Events (1)
Źródło – link do patentu
Ebola wystąpił w Zairze w latach 70-tych XX wieku i od tamtego czasu nikt o nim nie słyszał. Pojawił się dopiero teraz, w 2014 roku, gdy okazało się, że jest intratny geszeft do zrobienia - 4 szczepionki, testy, surowice, lekarstwa. To powinno nam zapalić lampkę alarmową, gdyż tam gdzie są miliardy dolarów do zarobienia, tam milczy etyka, prawo i wartości. Dlatego nie dziwię się mentalnym prawicowcom (neoliberałom) reprezentowanym na wypok przez #neuropa że bronią swoich - czyli ludobójczych korporacji wyzyskujących i trujących Światowy Proletariat.
Linki do różnych stron o oszustwie wirusa ebola:
Link 1, Link 2, Link 3
#ebola #ebolaszczepionka #szczepionka #szczepienia #nauka #medycyna
#shitcontent
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez moderatora