Wpis z mikrobloga

Jak tam mirki, pijecie cydr i jecie jabłka na złość Putinowi? Kupiliście już jakiś lokalny cydr albo lokalne jabłka czy wszystko z Bartex'u? Węgry, Słowacja, Rumunia mają nadmiar jabłek i eksportują je na surowo lub przetworzone. Podobnie jest w południowej Europie. W Polsce skup jabłek dopiero co rusza a cena osiąga historycznie niski poziom 10 gr za kilogram. A wy pewnie płacicie ze 20 do 40 razy więcej. Nawet mi was nie żal. Sęk w tym, że nie płacicie nawet tamtejszemu producentowi tylko pośrednikowi (pośrednik rolnikowi zapłaci mało bo lokalnie rynek jest przesycony).

Powiem jeszcze słowo o nabiałach, jak dajecie się ruchać w portfel przez zagraniczne koncerny. Otóż cena mleka w skupie spada na łeb na szyję i kryzys w mleczarstwie nie jest rozważany jako ewentualność, on właśnie trwa i się pogłębia. Mleczarnie nie mają gdzie sprzedać produktów bo nikt ich nie kupuje. Tym nikim nie jesteście wy ale duzi odbiorcy - biedronka, lidl, tesco itp. Oni płacą za nabiał (głównie chodzi o sery i masło) dostawcy (mleczarni) coraz mniej, ale ceny na półkach utrzymują stały poziom (lub wzrastają by utrzymać stały dochód sklepu kiedy towaru schodzi mniej). Niby jest nadmiar produkcyjny mleka ale nie ma on dla was znaczenia. Wy zawsze płacicie za dużo ale zysk z tego ma pośrednik. Tylko. Nabijacie kasę obcemu kapitałowi który rucha was po kieszeniach i tworzy zastój na rynku.

Serio, nie kupilibyście sera gdyby był o 5 zł/kg tańszy niż obecnie? Wtedy byłoby was stać i nadmiar produkcyjny szybko zostałby skonsumowany a o kryzysie nikt by nie usłyszał.

Można tak dalej mówić o każdym produkcie żywnościowym. Pszenica jest importowana z Węgier mimo, że średni plon, kogo nie zapytam, był znaczny (6 do 8 ton na ha gdzie Unia dla Polski ustaliła plon referencyjny około 3 t/ha). Ale jak policzyliśmy z ojcem koszt uprawy w przeliczeniu na tonę ziarna to około 600zł - taka jest obecnie cena. Czyli po kosztach produkcji. Zarabia pośrednik.

Porzeczka w skupie była po 40 gr (przy kosztach produkcji 1,5 zł/kg), żaden produkt z porzeczki nie staniał na półce w sklepie mimo to zostały przeznaczone ogromne pieniądze na promocję porzeczki, by w końcu ktoś zaczął ją jeść. Nikt niestety nie wpłynie na pośrednika i jego ceny bo ciągle mamy złudzenie wolnego rynku.

Głośne wołanie o kryzysie widać na pierwszy rzut oka na półce w sklepie, ale nie dajcie się zwieźć. To nie kryzys, to pośrednik. A wy i tak musicie jeść.

Akcja z cydrem i jabłkiem to nie lokalny wynalazek i miła akcja, to wszystko służy nabiciu kasy w konkretne kieszenie. Putin to zajebiste tło, bo złość jak nic innego napędza człowieka.

Zresztą i tak nie macie wyjścia. W Polsce nie zbiera się wiśni, bo się nie opłaca ale wy nawet na ryneczku zapłacicie za nie 8zł/kg.

#analitycznie #pieniadze #oswiadczenie nie #jedzjablka nie #cydr #mojkrajtakipiekny
  • 24
@Analityk: co ty masz człowieku we łbie ? nie znam sie to sie wypowiem...

po 1 węgry słowacja i rumunia produkują tak mało jabłek że wszystko idzie na ich krajowy rynek nigdy w polsce nie było i nie będzie jabłek stamtąd... w polsce skup jabłek jest cały rok i cena w tym roku jest w okolicach 15gr/kg ALE TO JABŁKA NA PRZEMYSŁ NIE TO CO IDZIE NA SKLEPOWE PÓŁKI... do konsumpcji
Kupiliście już jakiś lokalny cydr albo lokalne jabłka czy wszystko z Bartex'u?


@Analityk: i o jaki bartex ci chodzi ? bo firm o takiej nazwie jest dużo i jedna z nich zajmuje sie eksportem polskich jabłek właśnie do rosji
@siodemkaxx: Cydrów nie robi się z jabłek deserowych.

w polsce skup jabłek jest cały rok


No zwłaszcza tych przemysłowych. Mówię o skupie od producenta czyli rolnika a o kupnie przez sieć handlową od chłodni.

po 2 pszenica też nie jest importowana z węgier tylko jak już to z ukrainy a i tak większość jest polskiej...


Handlujesz? Śledzisz rynek? Czy bazujesz na starych utartych zwyczajach? Tuż przed zbiorami zostaliśmy zalani węgierską pszenicą.
@Analityk: tak przemysłowych jest cały rok nie każdy skup działa ale zawsze jakiś w okolicy kupuje w tym roku był tydzień przerwy między skupem tych co jeszcze z chłodni przemysł był a tym co zawiązki i jabłka tegoroczne kupowali...

cydru polskiego jest jakieś 30 rodzajów jak nie więcej do kupienia w marketach niedawno było na głównej... człowieku po co mieliby importować jabłko z węgier czy rumunii skoro w polsce jest najtańsze
O wiśniach też nie wiesz? Koszt zbioru jest większy niż cena w skupie.


@Analityk: wiem że koszt zbioru jest większy niż cena w skupie ale to co jest rwane i idzie na giełde nie jest sprzedawane po cenach skupu tylko dużo większej... najtaniej było 2zł /kg wiśni na giełdzie w tym roku... obecnie cena dochodzi do 4zł a to że na skupy nie zawieźli to bardzo duży plus bo to da
Taniejące surowce rolne nie przekładają się na niższe ceny w sklepach. Detaliści niechętnie schodzą z wysokich w ostatnich miesiącach marż.


@Analityk: to wiadome że ceny narzucają pośrednicy i markety i nie ważne czy jabłko kosztuje na giełdzie 1zł czy 3 zł to oni i tak swoje muszą zarobić
Skup jabłek jest wtedy, kiedy są jabłka. Nikt wiosną jabłek nie zrywa.


@Analityk: człowieku czy ty nie rozumiesz tego co napisalem... nie zrywa ale sprzedają jabłka z kontroli do końca sierpnia praktycznie ... i każdy odrzut to przemysł który w zimie i na wiosne kupują na skupach...

tu o cydrach http://winicjatywa.pl/2013/08/23/panel-degustacyjny-winicjatywy-cydr/ dla mnie ta ocena jest subiektywna ale jest wymienione bardzo dużo polskich cydrów jakby ktos nie znał...
@siodemkaxx:

wiem że koszt zbioru jest większy niż cena w skupie ale to co jest rwane i idzie na giełde nie jest sprzedawane po cenach skupu tylko dużo większej


Noo, tylko ile sprzedasz na giełdzie? 10 procent tego co masz do sprzedania? Ludzie w miastach dużo nie kupią. Podobnie jest z ziemniakami. Mogę jechać na giełdę i sprzedawać po 60 gr/kg ale nie mam na to czasu/w sumie nie zejdzie taka
Ale to oni blokują podaż, która mimo że jest ogromna to sprawia wrażenie, że surowca nie ma na rynku. Lichwa, złodziejstwo normalne.


@Analityk: ale my sadownicy na to wpływu nie mamy ...

a co do wiśni to wiem że dużo nie sprzeda ale nie porównuj cen na skupie znowu z cenami na targowisku
@Analityk: z chłodni ale mi chodzi o przemysł człowieku... co ma pośrednik do jabłka przemysłowego... ty mówisz o tym że zakłady nie kupują przemysłu cały rok to ci pisze że kupują bo przez cały rok jest jabłko przemysłowe ... tyle że w zimie i na wiosne jest go troche mniej...
@Analityk: człowieku czy ty masz coś z głową raz piszesz do mnie że nie ma skupu tylko jest w sezonie to ci pisze że sezon na jabłka przemysłowe jest cały rok bo cały rok wywala sie złe jabłka na przemysł i skup jest cały rok... a ty mi do ziemniaków porównujesz...