Wpis z mikrobloga

Bukmacherska firma STS rozmawia z Lechem Poznań na temat kupna praw do transmisji czwartkowego meczu kwalifikacji Ligi Europejskiej ze Stjarnan Gardabaer. Jeśli rozmowy zakończą się sukcesem, mecz będzie można obejrzeć na żywo w internecie.

Meczu Lecha ze Stjarnan nie pokaże żadna telewizja - żadna bowiem nie była zainteresowana kupnem praw od Lecha. Spotkanie chce pokazać jednak sponsor Lecha, bukmacherska firma STS, która na swojej stronie internetowej prowadzi transmisje telewizyjne. "Znowu próbuję kupić od Klimczaka prawa na czwartek" - napisał na Twitterze prezes STS Mateusz Juroszek.

"Znowu", bo STS próbował kupić od Lecha także prawa do meczu poprzedniej rundy, z estońskim Kalju Nomme. Wtedy negocjacje nie zakończyły się sukcesem, bo Lech uznał, że przychody ze sprzedaży praw transmisji byłyby mniejsze niż wpływy z biletów kibiców, którzy zamiast przyjść na stadion, wybraliby transmisję w internecie.

Mecz zarejestrują kamery klubowej telewizji Lech TV, która w planach ma retransmisję spotkania.

#pilkanozna #lechpoznan #kkslech
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach