Wpis z mikrobloga

mam starą gitarę klasyczną i myślałam nad zrobieniem z niej półki. takiej na ścianę. żeby wyciąć przód, a w środku zrobić półkę. gitara jest w średnim stanie, nie ma klucza jednego, ma krzywe progi, struny do wymiany, a ostatnio coś pękło w środku chyba, bo wkurzyłam się i nią rzuciłam o podłogę (i tak jej nie używam, mam elektryka). dobry pomysł? mama mówi, że szkoda, że lepiej naprawić, ale ja nie wiem, ona ze 100 złotych kosztowała nówka, naprawa pewnie więcej wyniesie niż jest warta. i i tak nie będę jej raczej używać.

#pytanie #diy #gitara
  • 15
  • Odpowiedz
@SScherzo: A propos instrumentów, to ja jeszcze za dzieciaka zacząłem grać na pianinie. Grałem całkiem nieźle, uczyłem się i już w gimnazjum potrafiłem zagrać np. Sunburn. Teraz umiem I belong to you, czy troszkę wolniej United States of Eurasia. A co do gitary, to zrób jak uważasz.
  • Odpowiedz
@SScherzo: Mogłabyś wrzucić zdjęcie tej swojej gitary? Łatwiej będzie ocenić czy da się coś z niej jeszcze zrobić czy szkoda zachodu i można półki strugać :D
  • Odpowiedz
  • 0
@axis_mundi: kupiona na Allegro w podstawówce, od początku miała krzywe progi, raczej nic specjalnego ;)

@Nebril: może jutro, chociaż środka i tak nie pokażę, a właśnie tam coś pękło, bo coś lata.
  • Odpowiedz
@SScherzo:

Właśnie nie do końca, mój elektryk był właśnie taki jak Twój klasyk, to coś nie grało, tu coś nie tak itp. i okazało się ,że lutnik za 70 zł zrobił z niej cudo(Mam ją do dzisiaj i zostanie już ze mną na zawsze :D ) z tego co mówił to najważniejsze jest drewno i ponoć prawdziwe brzmienie instrumentu uzyskuje się po latach (dlatego też m.in. stare gitary są takie
  • Odpowiedz