Wpis z mikrobloga

Od 23h nie palę :: paczkę schowałam, napisałam sobie na nadgarstku "dont" i jak sięgam po tą paczkę to jednak rezygnuje(czyt. dziala xD). Unikam wyjść z domu, jak wychodzę to brakuje mi czegoś w kieszeni :: Jak chce mi sie jarać to pije wodę i jem owocki xD #grzecznyjez powraca xD #debiljez
  • 35
  • Odpowiedz
Bardziej mi będzie brakowało tej 'przerwy' w życiu


@zdechly_jez: to uczucie to jest standard dla każdego kto się zabiera za rzucanie. Masz wrażenie, że coś tracisz a tak naprawdę nie tracisz nic i po kilku tygodniach przestaniesz to tak postrzegać. Ja paliłem 12 lat, paczka dziennie, spróbowałem każdego sposoby, od gum do żucia po bioenergoterapię (;P) ale zwykle starczało na parę tygodni. Na razie nie palę od stycznia i na
  • Odpowiedz
@zdechly_jez: e, ja jak przeczytalem mozgomanipulacje Allena Carra to od tego czasu nie wzialem fajki w usta. Skonczylem czytac w piatek (chcialem rzucic), oddalem paczke kumplowi, poszedlem na impreze gdzie scioralem sie ostro, ale fajki nie zajaralem ;) bylo to z hmm.. 2-3 lata temu? nawet nie wiem. Jesli nie czytalas, polecam ;)

edit: aha, no i w ogole to bylo tak latwe! Wczesniej jak rzucalem to sie mecdzylem i
  • Odpowiedz