Wpis z mikrobloga

Nie mam przyjaciół więc na sylwestra nikt mnie nie zaprosił (była jedna opcja ale mnie wystawili już tydzień przed świętami). Nie byłoby to taką tragedią ale nie mogę w spokoju posiedzieć w domu bo rodzice będą puchli (jak to miało miejsce rok temu) więc muszę specjalnie jechać 200 km do Krakowa na stancję, rozpowiadając wcześniej wszystkim naokoło, że idę na bibę (nawet browary już kupiłem dla niepoznaki). Tam obejrzę dwa filmy, skonsumuję zakupy ze Steama a o północy zadzwonię z życzeniami do rodziny. Jak zapytają co tak cicho to powiem, że wyszedłem na zewnątrz. Potem łyknę 4 piwa na raz i pójdę spać a rano w pociąg i z powrotem do domu.

Beat this. #wyzwanie
  • 23
  • Odpowiedz
@muminisko01: Brzydki nie (serio :P) ale jestem mrukiem strasznym i wiele wody musi w Wiśle musi upłynąć zanim przy napotkanym NPCu pojawią się nowe opcje dialogowe (nie, nie jestem fanem RPGów, nawet ich nie lubię ale podpasowały mi te określenia :D )
  • Odpowiedz