bylo to jakies 3 lata temu, pod koniec 3 klasy gimnazjum.
pewnej slonecznej niedzieli, pojechalem jak zwykle do #kosciola na 9 z moja mamele, no i za jakis czas wjezdzamy na parking przykoscielny, i nagle zonk
O #!$%@? WTFF
idzie moja #exgf z jej mamele, chyba nie zauwazyla nas bo nie obrocila sie ani nic, i ja uff, mamele parkuje, a tu #!$%@? kolejny zonk
w mojej glowie rozpetala sie burza
#!$%@? #!$%@? #!$%@? NIE MOZEMY TU ZAPARKOWAC, TO ICH AUTO XDDDD TRZEBA COS ZROBIC, #!$%@?
mamele, nie jedz tu, po co sie wpychac, jedz w lewo, wiecej miejsca
ale po co, tutaj jest dobre miejsce, przestan wydziwiac
dobra #!$%@? przezyje, wyjdziemy pierwsi albo ostatni zeby sie z nimi nie spotkac XDDD
no i patatamy do #kosciol i widze ze ojciec tej #exgf idzie z jej bratem w jedna strone, i moja mamele tez zaczela tam isc, a ja polaczylem fakty ze jak tam pojdziemy to spotkam #exgf wiec musze cos wykminic
#!$%@? XDDD
mamele chodz tutaj, cien, postoimy na zewnatrz
oke
JEZU UDALO SIE #wygryw tak bardzo, uff, i tam siadam, klekam, standard, podjarany ze #epicwin, obracam sie, a tu ta #!$%@? z jej mamele siedza 3m od nas XDDDDDDDDDDD
GOD WHY
dobra, gorzej byc nie moze, przezyje to, pokaze ze mam jaja xD
czas mija, msza wchodzi na kolejne levele zaawansowania, i nadchodzi czas zlozenia haraczu na rece ministranta, wylazi taki luj z taca i zbiera hajs, doszedl do mnie, a ja #badass nie rzucilem mu, hehehe, #!$%@? xD i idzie dalej, mial juz isc do tej #exgf, ale #!$%@? bieda mu chyba bo sie odwrocil i poszedl w #!$%@? hahaha ale mialem podjare gimnazjalna, ze mu bieda #!$%@? od nich, #!$%@?, ale nie wiedzialem, ze najgorsze przyjdzie za chwile xD
nagle zachcialo mi sie tak nieziemsko do toalety, mysle wytrzymam, ale jednak nie, nie wytrzymam, myslalem ze zaraz popuszcze, ale #!$%@?, nie moge tak wyjsc podczas mszy 'bo ona jest obok i beda plotkowac, beke bedzie miala', jezu jaki glupi bylem wtedy xD
dobra, ale trzeba bylo cos wykminic jak pojsc do tojtoja ktory byl za kosciolem (bo to duzy kosciol byl, taka #!$%@? bazylika xD)
i wyjsc z twarza z tego, i nagle odezwal sie we mnie asasyn
WTOP SIE W TLUM ENKORE
geniusz! postanowilem zachowac sie jak prawdziwy asasyn, udam ze ide do komunii, a tak naprawde pojde do kibla xD
dobra, czas komunii, ide wraz z tlumem ludzi, i sie odlaczam, i ide do kibla, za chwile uchylam drzwi, patrze czy mozna wyjsc, nikt nie patrzy, wychodze, ide, i #!$%@?, kleknalem w lawce i sie przezegnalem i zaczalem sie modlic jak po komunii, zeby nie wzbudzac zadnych podejrzen, a moja mamele wtedy zaczela sie smiac xD za chwile jak usiadlem zapytala czemu sie modlilem po wyjsciu z kibla
WTFF SKAD WIESZ ZE BYLEM W KIBLU, WTOPILEM SIE W TLUM
okazalo sie ze bylo widac jak wychodzilem za kosciol, i moja mamele to widziala, i tamta #rozowypasek pewnie tez to widziala, bo beke miala potem jakas, #!$%@?, tyle przegrac, #umyslgimbusa XDD
zaczalem sie modlic jak po komunii, zeby nie wzbudzac zadnych podejrzen, a moja mamele wtedy zaczela sie smiac xD za chwile jak usiadlem zapytala czemu sie modlilem po wyjsciu z kibla
Końcówka najlepsza, ale całość mogłeś lepiej napisać
tl;dr
bylo to jakies 3 lata temu, pod koniec 3 klasy gimnazjum.
pewnej slonecznej niedzieli, pojechalem jak zwykle do #kosciola na 9 z moja mamele, no i za jakis czas wjezdzamy na parking przykoscielny, i nagle zonk
idzie moja #exgf z jej mamele, chyba nie zauwazyla nas bo nie obrocila sie ani nic, i ja uff, mamele parkuje, a tu #!$%@? kolejny zonk
w mojej glowie rozpetala sie burza
mamele, nie jedz tu, po co sie wpychac, jedz w lewo, wiecej miejsca
ale po co, tutaj jest dobre miejsce, przestan wydziwiac
dobra #!$%@? przezyje, wyjdziemy pierwsi albo ostatni zeby sie z nimi nie spotkac XDDD
no i patatamy do #kosciol i widze ze ojciec tej #exgf idzie z jej bratem w jedna strone, i moja mamele tez zaczela tam isc, a ja polaczylem fakty ze jak tam pojdziemy to spotkam #exgf wiec musze cos wykminic
mamele chodz tutaj, cien, postoimy na zewnatrz
oke
JEZU UDALO SIE #wygryw tak bardzo, uff, i tam siadam, klekam, standard, podjarany ze #epicwin, obracam sie, a tu ta #!$%@? z jej mamele siedza 3m od nas XDDDDDDDDDDD
dobra, gorzej byc nie moze, przezyje to, pokaze ze mam jaja xD
czas mija, msza wchodzi na kolejne levele zaawansowania, i nadchodzi czas zlozenia haraczu na rece ministranta, wylazi taki luj z taca i zbiera hajs, doszedl do mnie, a ja #badass nie rzucilem mu, hehehe, #!$%@? xD i idzie dalej, mial juz isc do tej #exgf, ale #!$%@? bieda mu chyba bo sie odwrocil i poszedl w #!$%@? hahaha ale mialem podjare gimnazjalna, ze mu bieda #!$%@? od nich, #!$%@?, ale nie wiedzialem, ze najgorsze przyjdzie za chwile xD
nagle zachcialo mi sie tak nieziemsko do toalety, mysle wytrzymam, ale jednak nie, nie wytrzymam, myslalem ze zaraz popuszcze, ale #!$%@?, nie moge tak wyjsc podczas mszy 'bo ona jest obok i beda plotkowac, beke bedzie miala', jezu jaki glupi bylem wtedy xD
dobra, ale trzeba bylo cos wykminic jak pojsc do tojtoja ktory byl za kosciolem (bo to duzy kosciol byl, taka #!$%@? bazylika xD)
i wyjsc z twarza z tego, i nagle odezwal sie we mnie asasyn
geniusz! postanowilem zachowac sie jak prawdziwy asasyn, udam ze ide do komunii, a tak naprawde pojde do kibla xD
dobra, czas komunii, ide wraz z tlumem ludzi, i sie odlaczam, i ide do kibla, za chwile uchylam drzwi, patrze czy mozna wyjsc, nikt nie patrzy, wychodze, ide, i #!$%@?, kleknalem w lawce i sie przezegnalem i zaczalem sie modlic jak po komunii, zeby nie wzbudzac zadnych podejrzen, a moja mamele wtedy zaczela sie smiac xD za chwile jak usiadlem zapytala czemu sie modlilem po wyjsciu z kibla
okazalo sie ze bylo widac jak wychodzilem za kosciol, i moja mamele to widziala, i tamta #rozowypasek pewnie tez to widziala, bo beke miala potem jakas, #!$%@?, tyle przegrac, #umyslgimbusa XDD
@bruceivins: @AlmostDivine: @KawaCzibo: @Czaprak: @Plex: @irish71:
czyli tak teraz piszą licealiści? Słodki Jezu.
Końcówka najlepsza, ale całość mogłeś lepiej napisać