Wpis z mikrobloga

@dixvi: Człowiek zawsze musi w coś wierzyć i kiedy traci wiarę w boga gotowy jest uwierzyć w byle głupotę - od komunizmu po wibrujące mięso.
  • Odpowiedz
@dixvi: Przecież nauka potwierdza, że wszystko to rodzaj jakiejś energii więc nie rozumiem zacofania autora, fakt, że autorka pisze to w jężyku bardzo new agowym, który wzbudza przeświadczenia ale przyjrzymy się temu normalnie. Zwierzęta mają instynkt przetrwania i intuicje, jeżeli takie zwierze wie, ze zostanie zabite produkuje stres czy inne emocje/energie które zatruwają organizm i naturalnie ten negatywizm zwierzęcy odciska na mięsie bo jest na poziomie chemicznym. Kto nie wierzy
  • Odpowiedz
@WinRar: Jasne... nagła zmiana diety tak bardzo zdrowa i wskazana. Chemia tak bardzo wytrzymała i hormony tak bardzo wytrzymałe. Adrenalina tak zatruwa i energia stresu tak bardzo wielka. Elektrownie złej energii przy zabiciu też da się zrobić?
  • Odpowiedz
@Westert: Jedzenie to nie moralność tylko to co jemy oddziaływuje na nas z powodu reakcji chemicznych w ciele to, że ktoś ubiera w śmieszne słowa rzeczy, których nie rozumie mamy już to zjawisko od starożytności.
  • Odpowiedz
@WinRar:

Adrenalina podawana doustnie zostaje rozłożona przez soki trawienne, przez co traci skuteczność. Nie jest zalecane podawanie adrenaliny przez rurkę dotchawiczą ze względu na brak potwierdzonych danych co do skuteczności leków podawanych tą drogą


Nie uważasz, że to co pisze ta dziewczyna/troll to spora przesada? Co takiego powstaje w mięsie, że wpływa na człowieka? Zwłaszcza, że jesteśmy gatunkiem przystosowanym do trawienia mięsa. W warunkach niecywilizowanych nie zjedlibyśmy ani mleka, moglibyśmy
  • Odpowiedz
@Westert: Nie chce mi sie wszystkich wyszukiwac bo kiedys trafilem na takowe badania pod wieloma wzgledami np dwie druzyny jadly inaczej, pily inaczej, jedna druzyna medytowala i miala lepsze efekty itd. Ja sam jem bardzie jwegetariansko i zauwazylem skok w podejsciu do zycia czy po prostu percepcji bo za to odpowiada chemia, jezeli masz jakies watpliwosci, ze to co jesz wplywa na to o czym myslisz i jak myslisz no
  • Odpowiedz
@WinRar: Próbka jednoosobowa to żadna próbka, na dodatek wyniki mogą być przekłamana przez subiektywizm (kompleks naukowca)

Prosiłem o porównanie zachowania ludzi na zbilansowanej diecie (w domyśle z białkiem zwierzęcym w odpowiedniej ilości) z ludźmi na diecie wegetariańskiej. Wiem jakie są podstawy wpływu jedzenia na zdrowie człowieka. Tyle. Chyba, że chcesz porównywać niezdrową odmianę mięsnej diety z zdrowszą dietą laktoowowegetariańska- tylko, że ja pisałem o czymś zupełnie innym

Masz jakieś wiarygodne badania, że przejście z zbilansowanej diety na wegetarianizm wpływa dobrze na stan
  • Odpowiedz