[jakup]

Cześć Mirki, jakieś 2 tygodnie temu nastawiłem #cydr z soków z biedronki, po owych dwóch tygodniach wciąż był mętny (czy to normalne jeśli korzystałem z klarownego soku?), więc dodałem klarowinu (bentonitu). Ile czasu powinno mu wystarczyć, aby dał efekty? Czy jeśli teraz zleję cydr do butelek i dodam cukru to cydr się nagazuje, czy może powinienem dodać drożdże?

#kiciochpyta

[browarPL]

@jakup: Widzę, że nikt nie odpowiedział. Jakich drożdży użyłeś? U mnie na tych sokach zawsze wychodził klarowny. Do klarowania mętnych używałem pektopolu. A bentonit działa szybko, musi spęcznieć i chyba po około 3-4h zlewa się znad osadu.

Po bentonicie, żelatynie możesz spokojnie dawać do butelek.

[jakup]

@browarPL: opakowanie po drożdżach się niestety nie uchowało, ale były to drożdże (prawdopodobnie) Biowinu, na pewno "do win owocowych, białych i czerwonych", w proszku. Postępowałem zgodnie z zaleceniami na opakowaniu, tj. rozpuściłem proszek w połowie szklanki wody o temp. 35 stopni (odmierzone dokładnie termometrem), zostawiłem na określony czas, po czym dodałem do gąsiora. Cydr "działał", z butli uchodziły bąbelki gazu.

Jutro spróbuję mimo wszystko zlać cydr do butelek i dodać

[browarPL]

@jakup: Z opisu stwierdzam, że to aktywne drożdże biowinu EnoVini. Nie używałem ich, ale to dziwne, że mają problemy z flokulacją.

Ok, nagazować to na pewno się nagazuje. 2 tyg. to odpowiedni czas. Ale jeśli nie zlewałeś po tygodniu znad osadu to możesz czuć drożdże. A z soku z biedronki cydr będzie smakował podobnie do ruskiego szampana niestety.

Jak będziesz miał pytania, pisz śmiało ;)

[jakup]

@browarPL: jeszcze raz dzięki wielkie, a co do smaku, cóż, od czegoś trzeba zacząć :-)