Wpis z mikrobloga

Witajcie,

Myślicie, że jest sens dodać wykop o beznadziejnej firmie, w której zamówiłem fajny prezent na święta. Coś praktycznego co mu się przyda. Natomiast do dziś nie dostałem paczki kurierem. Przed Świętami mówiono, że wysłano. Wczoraj dostałem maila, że wysłane zostało wczoraj... dzisiaj dzwoniłem... Dali mi numer przewozowy. Sprawdzam w firmie Opek na stronie - nie ma takiej przesyłki. Zadzwoniłem na infolinię i miła Pani powiedziała, że również nie mają takiej przesyłki w bazie.

Już pomijam dziwny system zamówienia produktu. Wybiera się do koszyka, dokonuje zakupu... wybrałem opcję z przelewem. I trzeba czekać 1-2 dni na przyjscie maila z informacją ile trzeba wpłacić. Pierwszy raz z czymś takim się spotkałem.

Zamówiłem tylko i wyłącznie tam ze wzgledu, ze na miejscu w moim miescie nie bylo podobnego produktu w dosc atrakcyjnej cenie. Gdybym wiedzial to wolalbym zaplacic tutaj wiecej za troche nie ten model produktu co chcialem, ale przynajmniej bylby ladnie pod choinka.

I chciałbym to opisać, ale nie wiem czy jest tutaj sens. Warto przestrzec ludzi. No takiego olewania klienta się nie spodziewałem i nigdy na takie coś nie trafiłem.

#firstworldproblems #firmaubraniarobocze #afera :P
  • 11
@FapinoTrololo: To nawet nie byla promocja. To byly normalne ceny produktow. Tyle tylko, ze tam byl fajny model butów, a tutaj w miescie takiego nie bylo. Nie szukam wlasnie promocji z takich wzgledow jak wlasnie napisales.

@Lord_Blizzard: @przem1771: @qwelukasz: nie no po co mam dodawac jak kazdy zakopie. Bez sensu sie denerwowac opisujac te cala sprawe :)
@kamilsien: No chyba spłodzę coś jednak, bo cholera... no nie znoszę takiego olewania. W sumie promocja czy nie promocja. To chyba nie upoważnia do czegoś takiego?!
@s87: Sklep musi dbać o klienta, na tym zarabia, jak odstawia cyrki to musi klientów tracić.

Wybiera się do koszyka, dokonuje zakupu... wybrałem opcję z przelewem. I trzeba czekać 1-2 dni na przyjscie maila z informacją ile trzeba wpłacić. Pierwszy raz z czymś takim się spotkałem.


Akurat z takim czym się spotkałem w księgarni, składałem zamówienie na kilka książek i dopiero po skompletowaniu zamówienia przysyłają maila, że jest całość zamówienia i
@kamilsien: Widzisz. Ale zadzwonili, pytali się, był jakiś lepszy kontakt. W dodatku zamawiałem większą ilość. A ja jeden produkt.

I zero kontaktu i jeszcze oszukuja, ze wyslali, okazuje sie ,ze nie wyslali. Ten system zakupu to u nich najmniejszy problem.

Ok to idę pisać o tym. Jak dodam to napiszę ;)