Wpis z mikrobloga

#coolstory #truestory #heheszki #studbaza Właśnie wróciłem z pilnowania studentów na egzaminie (uprzedzając pytania - w Bawarii sesja trwa do bodaj 15 lipca). W porównaniu do Polski to Eldorado. Mozna chodzić do kibla, słuchać muzyki (oczywiście jesli mamy sluchawki), jesc itp. Egzamin z zadaniami na to samo kopyto co rok temu, prosty w opór, podstawy informatyki. Mimo to polowa osob nie przyszla (a ma sie tylko jedno podejscie na semestr, nie przychodząc fundujemy sobie jakby darmowy warunek), polowa obecnych #!$%@? umiala i nie wiem po co siedziala do konca, 15% ni #!$%@? nie umie sciagac. Mniejsza o to. Moim obowiazkiem w trakcie egzaminu jest miedzy innymi sprawdzenie dokumentow piszacego, dopilnowanie zeby wpisal sie na liste i nie zapomnial o swoim numerze (nie wolno podpisywac sie imieniem i nazwiskiem). Wszystko bylo cacy dopoki nie doszedlem do murzyna. Patrze mu w legitymacje a tam bialas na zdjeciu. Zglupialem. Nazwisko i numer sie zgadza, twarz niby podobna ale typ na zdjeciu jest bialy a w lawce siedzi nigga czarny jak CJ z #gta. Patrze na foto, na niego, na foto, na czarnego i mam oczy jak 5PLN. CJ szybko sie polapal i wytlumaczyl ze algorytm ktory dopasowuje foto do legitki ma jakas tam funkcje ktora poprawia kolory itp i jego przerobilo w skali szarosci na bialo bo tlo bylo ciemne i kontrast byl za maly...
  • 28
@Detonator: U mnie w Walii, dwa egzaminy na rok, każdy ważny odpowiednią ilość kredytów, musisz mieć 100/120 by zaliczyć rok bez żadnych poprawek, poniżej 100 masz płatną poprawkę, aby dobić do tej setki, poniżej 60 kredytów powtarzasz rok.
@lerner: Temat rzeka, aplikację przygotowywałem przez długi czas i jest ona nieco bardziej złożona niż aplikacja na Polskie uczelnie. Jeżeli Ty lub ktokolwiek jest zainteresowany szczegółami lub sam planuje aplikację, chętnie pomogę na PW. Polecam spróbować, nie jest aż tak trudno jak się może wydawać!
@Barglenawdlezouss: Już poprawiam, sorry!

@lerner: Chyba żartujesz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Każdy możliwy ranking prawdę Ci powie, poza tym wiem jak jest tu, a jak jest tam. Opinia oczywiście lekko subiektywna, ale jeżeli chodzi o nauki ścisłe, to Oxford przegrywa na praktycznie każdym wydziale.
@Detonator: nie, w Niemczech edukacja jest bardziej hmmm.. śmieszna xD Zresztą to samo w Norwegii, Danii czy Holandii, na egzaminach totalny luz, żarcie i zawsze za dużo czasu w stosunku do "trudności zadań". A mimo to niektóre osły zawalają tak proste rzeczy
@Detonator: z kim bym nie rozmawiał, to wszyscy jednym chórem (tj. nauczyciele, wykładowcy) uważają, że w Polsce młodzi są o wiele lepiej wykształceni na ścisłych kierunkach. Juz w technikum nauczyciel sam wystawiając mi jedynkę pytał, do jakiej szkoły chodziłem wcześniej i czy nie jestem z Polski, bo Polacy (z wyjątkiem zer zyciowych i patologii) zawsze matme swietnie ogarniali w tych szkolach w ktorych uczył.
@mentosh: Wiesz, to wszystko bardzo mocno zależy. Znam studenciaków śmieszków poza kontrolą na kierunkach ścisłych, którzy nic sobą reprezentują, jak i zdolnych i pracowitych ludzi na kierunkach stricte humanistycznych - ale i kontrprzykładów nie brakuje. Prawda jest taka, że jeżeli sam nie zaczniesz się uczyć dla własnej satysfakcji, tylko przechodzisz z roku na rok, to gówno masz, a nie wykształcenie. Po prostu - musi ci się chcieć chcieć ;).

Napisawszy to
@Detonator: nie, mi nie chodzi że wszyscy na ścisłych to super mózgi. jasne, że są olewacze - sam do takich należę, ale jakoś idzie. chodzi mi o to, że polskie liceum/technikum lepiej przygotowują na studia niż realschule czy gesamtschule z ekursami, a nawet i Gymnasium.

ścisłowcy w Polsce są lepiej wykształceni niż ścisłowcy za granicą?


dokładnie. z tego co widzę, na polskich studiach jest trudniej, więcej wymagają niż na np. niemieckich