Wpis z mikrobloga

Ciekawostka na dzisiaj, która może zainteresować #wegetarianizm

Czym jest to coś na zdjęciu przypominający liść? Jest to ślimak morski Elysia chlorotica. Co oprócz tego, że przypomina sałatę co w nim takiego ciekawego? Otóż ślimak ten poprzez jedzenie glonów, wbudowuje w swoje komórki chloroplasty, dzięki czemu może odżywiać się poprzez fotosyntezę co najmniej przez 9 miesięcy. Chloroplasty nie są dziedziczone, więc młode ślimaczki nie są zielone, więc muszą pozyskać je z glonów samodzielnie.

#ciekawostki #zwierzaczki #bezkregowce #biologia #slimak
hortu - Ciekawostka na dzisiaj, która może zainteresować #wegetarianizm 

Czym jest t...

źródło: comment_aBVcwiIoDi7dkeAFSkRDqpbDJir0KCGW.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@Jofiel @hortu: swoja droga to jest moim zdaniem rozwiazanie bardzo przyszlosciowe i juz w dziecinstwie zastanwialo mnie, dlaczego naukowcy nie pracuja nad powizaniem ludzkiej skory z chlorofilem: rozwiazaloby problem zywnosci dla ludzkosci na dobre: energia slonecznia plus woda i wio.

Mozliwe, ze "zielone ludki" z UFO to w istocie ludzie z przyszlosci wyposazeni w chlorofil, podrozujacy w czasie, by robic ich wersje programu "z kamera wsrod prehistorycznych zwierzat"
  • Odpowiedz
@dzikireks: hehe, dobre, ale parafrazujac slowa agenta Smitha - ludzkosc to wirus i dajac mu mozliwosc zycia bez koniecznosci pobierania pokarmu zniszczylbys Ziemie w stosunkowo krotkim czasie... #coteras ?
  • Odpowiedz
@hortu: nasza skóra jest zbyt skomplikowana, ślimak ma prostą i jeszcze przez nią oddycha ;) jeżeli "wyższe" zwierzęta się w to nie bawią, to znaczy ze w tym rozwiązaniu coś jest nie tak ;)
  • Odpowiedz
@tmb28: to, co piszesz, wynika z częstego niezrozumienia mechanizmów ewolucyjnych: ewolucja nie ma mózgu, nie szacuje i rozwiązania które widzimy nie są wcale najlepszymi z możliwych, a jedynie lepszymi od tych, które się pojawiły, a były w danym czasie mniej dostosowane do czynnika selekcyjnego.

Aby ewolucja wybierała najlepiej, tak jak ty sugerujesz, potrzebne byłoby najpierw zaistnienie wszystkich mozliwych wariantów danego rozwiązania i to równoczesne, w porównywalnej ilości i w podobnym środowisku.
  • Odpowiedz
@dzikireks: szkoda że tyle się produkowałeś, ale jestem biologiem ;) ewolucja nie jest celowa, ale jeżeli rozwiązanie tego ślimaka było by opłacalne, to rozwiązanie by się rozprzestrzeniło. Gdzieś widziałem opracowanie, według którego jego fotosynteza jest słabo wydajna w porównaniu do roślin. Komórki zwierzęce nie mają pełnego zaplecza metabolicznego, aby obsługiwać fotosyntezę. To nie jest kwestia "dodajmy chloroplasty", ale raczej to jest do przeróbki spora część szlaków metabolicznych i regulacyjnych (zagospodarowanie produktów,
  • Odpowiedz
@tmb28: ale z tym twierdzeniem "jeżeli wyższe zwierzęta się w to nie bawią, to znaczy, ze coś jest nie tak" to dałeś plamę. Zwłaszcza, jak na biologa. Trochę obciach.

parafrazując Twoje powiedzenie: "skoro zwierzęta wyższe nie bawią się w loty międzyplanetarne, to znaczy, ze coś z tym nie tak"
  • Odpowiedz
@dzikireks: nie, to jest obciach. Niektóre wyjątkowo korzystne rozwiązania rozwijają się niezależnie od siebie. Choćby szkolny przykład oczu u głowonogów i kręgowców. Jest to jednocześnie przykład na to, o czym piszesz, czyli brnięcie w nieefektywne rozwiązania (ślepy zegramistrz)
  • Odpowiedz
panie "biolog", nawet pobieżne liźnięcie tematu ewolucji wystarcza, by wiedzieć, że mechanizmy selekcji nei wybierają najlepszych rozwiązań ze wszystkich MOŻLIWYCH, ale ze wszystkich aktualnei DOSTĘPNYCH.
  • Odpowiedz
jeżeli "wyższe" zwierzęta się w to nie bawią, to znaczy ze w tym rozwiązaniu coś jest nie tak


@tmb28: Ten argument jest błędny - istnieje wiele cech, które nie występują u większości gatunków, a u pojedynczych rodzajów tak, mimo że nie są dostosowaniem do ich trybu życia.
  • Odpowiedz
@Jofiel: Tu się nie zgodzę. Dużą cześcią gospodarki świata jest przemysł żywnościowy. Szczególnie widoczne jest to w USA i ich krówkach. One są jednymi z większych producentów metanu. Gdybyśmy nie musieli jeść to wiele problemów dot. wykorzystania środowiska by zniknęło.
  • Odpowiedz
@Karkoon: Chodzilo mi bardziej o fakt, ze bardziej prymitywne spoleczenstwa maja tendencje do nadmiernego rozrodu i jezeli zapewnil bys im podstawowa potrzebe jaka jest "jedzenie" w ciagu kilku pokolen zdominowali by teren jaki by zasiedlali. Oczywiscie z czasem dotarlo by do nich, ze to nie jest konieczne ale obawiam sie, ze moglo by byc juz za pozno.

@dzikireks: My tu troche s-f a przyszli naukowcy i prawie #gownoburza ....
  • Odpowiedz