Wpis z mikrobloga

tak mi się przypomniało przy okazji wpisu @Vojak Słyszeliście o takiej historii: studenci się naćpali (czy tam spalili) wsiedli w samochód i zaczęli jeździć wokół ronda, ale tyłem i pod prąd. Efekt taki, że uderzyli w innego faceta. Przyjechała policja - okazało się, że facet pijany. Policjanci zebrali zeznania i śmiejąc się idą do studentów mówią że ten jest tak pijany, ze opowiada, że jeździli tyłem wokół ronda. #coolstory #niewiemczyprawdziwe
  • 4
@piciek: haha :D chyba bym #!$%@? parsknął śmiechem policjantowi jakby mi tak powiedział :D ogólnie ciekawa sprawa z tym alkoholem... nawet jak policja nie potraktuje takiego osobnika jako sprawcę to sprawca może żądać odszkodowania od ubezpieczyciela?