Wpis z mikrobloga

Na mapach mamy bezwzględną liczbę dojeżdżających do pracy do głównych miast z ościennych gmin. Najwięcej osób dojeżdża z Krakowa do Warszawy (7542), ale oczywiste jest, że większość z nich w Warszawie mieszka, tylko się nie przemeldowała. Oprócz tego najwięcej dojeżdżających jest Będzina do Silesii (7070) i z Legionowa do Warszawy (6074).


Gdyby jednak rozpatrywać osobno każde miasto wchodzące w skład Silesii (czy tam GOP), to pierwsze miejsce miałaby relacja z Sosnowca do Katowic (8716).

źródło: Kartografia ekstremalna

#ciekawostki #mapy #geografia #kartografia #kartografiaekstremalna
Kacc - > Na mapach mamy bezwzględną liczbę dojeżdżających do pracy do głównych miast ...

źródło: comment_4PEQL387NDpOAbswSN18DtQ2czHXms32.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@Kacc:

najwięcej dojeżdżających jest Będzina do Silesii


Bo Będzin powinien być członkiem Silesii, gdyby wyciąć jakiekolwiek inne miasto z GZM to też okazałoby się ,że najwięcej osób dojeżdża właśnie stamtąd.

Idę o zakład, że działa to też w drugą stronę i najwięcej osób dojeżdża do Będzina z Silesii.
  • Odpowiedz
@pitus_bajtus: Miałem na myśli Górnośląski Związek Metropolitalny Silesia, bo chyba jakoś tak się ten twór nazywa.

Nie musisz mnie uczyć o Zagłębiu, w nienawiści do Śląska zostałem wychowany ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz