Aktywne Wpisy
konradpra +339
Nacho_Libre +14
#sluchamzlastfm #sluchamzlastfm2 #muzyka #spotify #lastfm
Dzień dobry,
W ten niedzielny poranek zapraszam do cotygodniowego Waszego zestawienia najczęściej słuchanych albumów w serwisie last.fm w kończącym się tygodniu.
Słucham z last.fm - Notowanie: 570 - 18 lutego 2024
♪┌|∵|┘
Doskonale wiecie co robić, ale dla przypomnienia ;)
1. Wejść tutaj: http://tapmusic.net/lastfm lub tutaj: http://www.nsfcd.com/lastfm lub https://lastcollage.io/,
2. Wpisać swoją nazwę użytkownika w serwisie last.fm.
3. Następnie wybrać "7 days", gdyż zestawienie będzie z
Dzień dobry,
W ten niedzielny poranek zapraszam do cotygodniowego Waszego zestawienia najczęściej słuchanych albumów w serwisie last.fm w kończącym się tygodniu.
Słucham z last.fm - Notowanie: 570 - 18 lutego 2024
♪┌|∵|┘
Doskonale wiecie co robić, ale dla przypomnienia ;)
1. Wejść tutaj: http://tapmusic.net/lastfm lub tutaj: http://www.nsfcd.com/lastfm lub https://lastcollage.io/,
2. Wpisać swoją nazwę użytkownika w serwisie last.fm.
3. Następnie wybrać "7 days", gdyż zestawienie będzie z
#tldr
Myślałem, że opuszczam to miejsce bez żalu, bo nikt i nic mnie tutaj nie trzyma.
Jednak po 2 latach opuszczam je i uderzyło mnie to, że tylu rzeczy nie zrobiłem i tylu już nigdy nie zrobię.
Przez cały ten czas żyłem głównie marzeniami, a teraz wszystkie umarły i łzy spływają mi po polikach, bo boje się, że kolejna przygoda w którą się rzucam skończy się tak samo. Tęsknię za życiem którego nie miałem i nigdy mieć już nie będę.I trzeba zostawić marzenie o kobiecie którą się kochało, lecz bez wzajemności i kobiety które kochały, ale jednak ja tego nie czułem.
Gdybym jeszcze potrafił sobie coś zarzucić.
Że byłem tchórzem?
Kiedy widziałem sens potrafiłem rzucić wszystko na szalę, spróbować i dać się ponieść. Próbowałem być rozsądny, próbowałem przewartościować siebie swoje działania i życie, zmienić siebie i znaleźć jakiś sens.
Zrobiłem wszystko co potrafiłem zrobić, właściwie chyba każdy to robi.
Teraz zrobię jeszcze więcej bo wiem i umiem więcej, ale boję się strasznie, że dalej będzie jak jest.
I smutne jest to, jak wracam w rodzinne strony i słyszę w różnych miejscach, że mówią o mnie, co niesamowitego zrobiłem i podziwiają jakie to potrafię mieć ciekawe życie. Ale do mnie nikt nie napisze i nikt mi tego nie powie.
i nikt nie wie, że te wszystkie rzeczy które robię to miotanie się w poszukiwaniu.
I czuję, że kończąc 21 lat już robię się powoli zgorzkniały i sprawiły to ostatnie lata, kiedy uwierzyłem, że życie może być piękne i chciałem do tego przekonać innych.
Teraz w każdym widzę głównie wady, kompleksy, patologiczne intencje. W sobie też. Jednak wiem, że będę dalej próbował i nie ważne ile razy znajdę się w takiej sytuacji jak teraz, to spróbuję kolejny raz
i kolejny.
Boję się jedynie, że nie będę szczęśliwy. Bo jeszcze chyba nie byłem.
I że nie ma dla mnie rady, a jeśli jest, to ta najlepsza się tu pojawi, tak jak pojawia się setki razy dziennie.
I smucę się tym, że nie mogę takich słów powiedzieć nikomu z rodziny. Nie mogę też znajomym - nikomu nie dałem tyle, żebym mógł prosić o słuchanie takich wywodów, ani nikt mnie na tyle nie zna.
@Dogeisalie: co roku jest niby lepiej, ale chyba zawsze mam za wysokie cele.