Wpis z mikrobloga

@choleryk: e tam, moi rodzice się nie spinają, nie ma rygoru. gdybym mamuni w twarz powiedziała, że nawet mi jej nie żal z tego powodu, że daje się omotać to spojrzała by się na mnie jak na dałna i dalej robiła swoje, więc nie rozumiem Twojego bólu dupy