Wpis z mikrobloga

@Kressska: potwierdzam, słaby odcinek jest słaby.

GoT jest niestety nierówny jak moja tapicerka na siedzeniu kierowcy. Są odcinki genialne, jak poprzedni ( #pozdrodlakumatych ), a czasem taka słabizna dla gimbonerdów jak wczoraj. Zawsze mówię, że GoT to byłby arcygenialny serial, gdyby z niego wywalić cały ten fantastyczny bulszit, smoki, giganty i łajtłokers. Taki House of Cards w mediewalnych realiach.
  • Odpowiedz
@Dutch: problem w tym, że ta cała otoczka fantastyczna jest elementem świata przedstawionego GoT. Gra o władzę, intrygi i postacie w Grze o Tron są fajne, ale przydałoby się więcej świetnych dialogów, niejednoznaczności i nieprzewidywalności, bo w tym, że zginie ulubiony bohater widzów GoT stał się zbyt przewidywalny.
  • Odpowiedz