Wpis z mikrobloga

173 113 - 50 = 173063

Nie było chętnych mireczków z #rowerowetrojmiasto, więc pojechałem sam. W Gdyni wyprzedził mnie jakiś ziomeczek na mtb, fajnie jechał, więc zdecydował się go gonić (w sensie siedzieć mu na kole). Momentami grzał chyba ze 40km/h, zaprowadził mnie na ciekawą górkę gdzie tętno mi troszku skoczyło, rozłączyliśmy się w momencie gdy dojechaliśmy do miejsca w którym ja chciałem opuścić Gdynię. W sumie jechałem za nim 10km. Tyle z opowieści.

nieudana fota morza i klifu (takie słońce, że nic nie widziałem na ekranie)

Mechelinki molo

uniesiona koparka

widok na port w Gdyni ze ścieżki rowerowej

j/w panorama

#rowerowyrownik #koparkaboners