@SUQ-MADIQ: Jak wyglądają te normy w UK, ile rzeczywiście Ci zajęło udzierganie takiej spoiny, jakie czynności wykonywałeś przy tym? Coś tam próbuję hefcić i w pracy oglądam mnóstwo spoin a ta wygląda prześlicznie i niespecjalnie widać tam stefy wpływu ciepła itd. Wszystko lśni, dlatego zastanawiam się jak to wygląda od kuchni.
@AnsuzSowilo: Pracuję w branży oil and gas, urządzenia które budujemy będą pracować na dużych głębokościach pod wodą, koszty operacji zamontowania tego (ala wysłanie w kosmos) są olbrzymie.
Dlatego nie ma norm czasowych, ważna jest jakość - spoina na zdięciu to 1/4 obwodu rury. Musi przejść szereg testów; badanie magnetyczno proszkowe, badanie ultradźwiękowe w 100% nie może mieć żadnej skazy.
Poza tym powinno ładnie wyglądać - świadczy o kunszcie spawacza i dzięki
@SUQ-MADIQ: Testy robisz po każdym przebiegu, czy dopiero na końcu? Studzisz miejsce łączenia, czekasz aż ostygnie, czy kolejne przejście robisz od razu? Przed kolejnym przejściem czyścisz spoinę z tlenków czy nie ma takiej potrzeby?
@AnsuzSowilo: W przypadku tego spawu testy będą 24h po ukończeniu (zwłoka czasowa w celu zwiększenia szans w wykrywaniu pęknięć)
Zajmują się tym inspektorzy (powtarzają testy kilkukrotnie)
Spawacze sami wykonują badania GPI/penetrantem, w przypadku gdy robisz poprawki albo spoiny X dwustronne (żeby sprawdzić drugą stronę na przyklejenia. Wygląda to tak:
Lica nigdy nie czyszczę, tylko w przypadkach kiedy mam wątpliwości co do wtopienia.
@SUQ-MADIQ: Rozumiem, że te czerwone miejsca to jakieś drobne nieprawidłowości? Kurcze, tak mało umiem a im więcej czytam, podpytuję i oglądam, to mam coraz większy podziw do dobrych spawaczy i coraz więcej do nadrobienia :D
@AnsuzSowilo: czerwone miejsca to przyklejenia, spawała to największa walijska łajza spawalnicza, nie przeszło ultradźwięków więc sam zdejmując warstwy spawu żłobiarką elektropowietrzną, po nitce do kłębka zlokalizowałem wszystkie wady i naprawiłem spaw.
@gimbus_trololo: Godzine nie, 4 godziny bo wycinałem skaszaniony przetop (inny anglik zmaścił) no i musiałem poszerzyć przerwę do 10mm z uwagi na to, że monterzy też zmaścili bo ścianki wewnątrz się mijają o kilka mm (widać na zdjęciu) więc przetop musi być szeroki, żeby zaliczyło ultradźwięki.
@SUQ-MADIQ: Właśnie się dowiedziałem, ze jest coś takiego jak żłobiarka :D Rozumiem, że spoina z wpisu jest na przetop? Czyli osłona gazowa była z dwóch stron? W jaki sposób? Używasz przyłbicy z doprowadzaniem powietrza? Wyciąg spawalniczy? Jak z BHP na Wyspach?
Osłona gazowa z dwóch stron potrzebna jest w przypadku nierdzewki, tytanu itp. Przy spawaniu stali nie stosuje sie.
Mam przyłbicę 9100fx z filtrem 9100XX, połączoną z systemem filtru i nawiewu adflo turbo, i w tym zamontowane sennheisery na bluetooth do audioboków i muzyki w czasie pracy. Totalny relax;)
Dlatego nie ma norm czasowych, ważna jest jakość - spoina na zdięciu to 1/4 obwodu rury. Musi przejść szereg testów; badanie magnetyczno proszkowe, badanie ultradźwiękowe w 100% nie może mieć żadnej skazy.
Poza tym powinno ładnie wyglądać - świadczy o kunszcie spawacza i dzięki
Zajmują się tym inspektorzy (powtarzają testy kilkukrotnie)
Spawacze sami wykonują badania GPI/penetrantem, w przypadku gdy robisz poprawki albo spoiny X dwustronne (żeby sprawdzić drugą stronę na przyklejenia. Wygląda to tak:
Lica nigdy nie czyszczę, tylko w przypadkach kiedy mam wątpliwości co do wtopienia.
Komentarz usunięty przez autora
Osłona gazowa z dwóch stron potrzebna jest w przypadku nierdzewki, tytanu itp. Przy spawaniu stali nie stosuje sie.
Mam przyłbicę 9100fx z filtrem 9100XX, połączoną z systemem filtru i nawiewu adflo turbo, i w tym zamontowane sennheisery na bluetooth do audioboków i muzyki w czasie pracy. Totalny relax;)