Wpis z mikrobloga

Londyn „poradził” sobie ze sprzeciwem sumienia u lekarzy, nie dopuści ich do specjalizacji

W Wielkiej Brytanii zamknięto drogę do kariery lekarzom, którzy odmawiają podania środków wczesnoporonnych, powołując się na sprzeciw sumienia. Królewskie Kolegium Położnictwa i Ginekologii ogłosiło, że nie będzie dopuszczać takich lekarzy do specjalizacji.

Teoretycznie można się jeszcze powoływać na sprzeciw sumienia w przypadku aborcji, bo jest to zagwarantowane przez aborcyjną ustawę z 1967 r. W praktyce jednak niemal każdy, kto jest przeciwnikiem aborcji, nie godzi się również na pigułki wczesnoporonne.

Sito zastosowane przez władze Kolegium jest zatem dość skuteczne. Lekarze szanujący życie nie będą się mogli specjalizować nie tylko w ginekologii i położnictwie, ale również w leczeniu niepłodności, aids, opiece nad kobietą w czasie menopauzy czy depresji poporodowej. Formalnie rzecz biorąc, specjalizacja w Królewskim Kolegium nie jest konieczna do wykonywania pracy lekarza. W rzeczywistości jednak jest przepustką do wszystkich liczących się klinik i szpitali.

za: Katolicka Agencja Informacyjna

#medycyna #nauka
tmb28 - Londyn „poradził” sobie ze sprzeciwem sumienia u lekarzy, nie dopuści ich do ...

źródło: comment_DPfiLNB2ptP5lNMmNZSYoQhPZH9nZH7u.jpg

Pobierz
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tmb28: I dobrze, "klauza sumienia" to jakiś chory absurd. Idąc tym tropem mogę zacząć pracować w KFC, odmówić podawania mięsa klientom bo "klauza sumienia" i jak mnie zwolnią to wytoczyć proces o dyskryminację ze względu na poglądy.
  • Odpowiedz
@layla__: A konkretnie dlaczego?

1. I tu i tu wiem z czym będę miał do czynienia.

2. I tu i tu moja odmowa jest czymś zupełnie niepasującym do miejsca, w którym pracuję.

Chyba, że "porównanie z d--y" to taki kontrargument. Z d--y. :)
  • Odpowiedz
@layla__: Jeżeli religia nie pozwala wykonywać w pełni określonego zawodu, to się tego zawodu NIE WYKONUJE. A nie żąda przywilejów.
  • Odpowiedz
@drhipis: nie wiem czy czasem takich recept nie wypisują tam tez lekarze pierwszego kontaktu. Ale mimo to zostaje wiele specjalizacji, które nią mają z tym nic wspólnego.
  • Odpowiedz
@PanSutek: Ponieważ podawanie kurczaków ma się nijak do pracy lekarza. Moim zdaniem nie powinno się tak płytko podchodzić do tego problemu, ponieważ jest on bardziej złożony.
  • Odpowiedz
@drhipis: i prawidłowo, jeżeli pacjenci oczekują takiego podejścia, powinni mieć wybór. Kontrowersyjne jest natomiast świadczenie takich usług w obrębie publicznej (państwowej) służby zdrowia.
  • Odpowiedz
@layla__: Każdy płaci podatki na rzecz publicznej służby zdrowia. Państwo świeckie nie może nikogo faworyzować ani dyskryminować ze względu na cokolwiek, więc oczywistym jest, że w publicznych szpitalach powinno się świadczyć takie usługi. Prywatne szpitale niech sobie ustalają co chcą, nikt na nie z obowiązku nie płaci. Jeśli lekarz nie czuje się z jakąś dziedziną medycyny dobrze powinien zająć się czymś innym, bo dojdziemy do absurdów, gdzie dowolna osoba będzie
  • Odpowiedz