Wpis z mikrobloga

#przegryw Wiecie dlaczego to normictwo lata wiecznie takie sfrustrowane, w tym cyklicznie wchodzi na nasz tag pieprzyć jakieś bajeczki o wcześniejszym wstawaniu czy zimnym prysznicu? Oni po prostu nienawidzą pracy i do większości czynności w życiu muszą się zmuszać, a to wysysa z nich człowieczeństwo i później takie wampiry straszą normalnych ludzi na tagu. Im po prostu rozwala łeb, że da się w życiu inaczej i nie mogą się z tym pogodzić - no bo zobaczcie, kulturysta ochroniarz lubi pracować więc sobie z nudów dom z ojcem buduje, kulturysta student lubi się uczyć i nie lubi ludzi, więc sam z siebie zasiada do nauki i nawet nie wie kiedy mu stuka 16h przy książkach. Normiki wyczekują tego tego piątku, tego weekendu, a tutaj na tagu jak tylko jest wolny dzień to pojawia się mati kolarzysta narzekać, że dziś wolne po czym zupełnie sam z siebie, dla przyjemności wychodzi na ogródek w kółko wykopywać i zakopywać ten sam dół żeby po prostu sobie popracować i się zrelaksować. Przegryw sobie żyje przyjemnością, a normik cały tydzień myślami jest przy piątkowej wódce i każda sekunda upływa mu jak więzienie.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach