Wpis z mikrobloga

@Moxmox: to już czysty fanatyzm. Jeśli chcą wegetariańskie zwierzątko powinni sobie kupić królika lub świnkę morska, zamiast krzywdzić takiego psa czy kota swoją głupotą.
@chapeaunoir: z natury są ewidentnie mięsożerne : ) więc nie wiem po co narzucać psu swoją ideologię sprzeczną z jego naturą. Co z tego, że w sztuczny sposób dostarczysz mu wszystkie potrzebne składniki, kiedy z pewnością tęskni za mięsem.
@chapeaunoir: ale jego naturalna dieta składałaby się w dużej mierze z mięsa.

I nie rozumiem tej analogii, bo jest różnica między puszczeniem psa na wolność, a kupieniem mu mięsa w sklepie.
@feyesh: obecnie by się nie składała ponieważ wyzbyły się instynktów i obecnie nie dają sobie rady bez człowieka.

Drapieznicy częściej jedzą mięso bo jest łatwiej dostępne przez polowanie i łatwiej uzyskać potrzebne witaminy. Jeśli daje sie psu zróżnicowany pełnowartościowy pokarm składający się z warzyw nic się u psa nie zmienia i na pewno nie jest "krzywdzony".
Noo ok, tylko nie wiem po co odmawiać psu jedzenia, ktore jest ogólnodostępne. a Gdyby dać mu marchewkę i kawałek szynki, na pewno warzywo nie byłoby jego wyborem. Może się mylę z tym krzywdzeniem, ale nadal nie popieram wegetariańskiej diety ; )