Wpis z mikrobloga

Hmmmmmmmmmm, zapewne mało kto, jeśli w ogóle ktokolwiek kojarzy o co chodzi, mimo to...

Gavin Dunn, znany jako jednoosobowy zespół :Miracle of Sound", taki gościu tworzący muzę naprawdę niezłej jakości na podstawie różnych gier został zdiagnozowany z bardzo ciężkim przypadkiem Szumów Usznych (Tinnitus). Jest to stan, w którym człowiek bez przerwy słyszy szumy uniemożliwiające normalne funkcjonowanie. Ofiara nie może się wyspać, jest wieczne zmęczona, popada często w depresję, czasami popełnia samobójstwo.

Sprawa jest o tyle niefajna, że dotyczy człowieka, który uwielbiał muzykę i poświęcał jej wiele czasu i wysiłku - wątpliwe, aby szybko (o ile w ogóle) wrócił do swojego hobby, co dla fanów (takich jak ja) oznacza koniec nowinek spod szyldu Miracle of Sound przynajmniej przez jakiś czas...

Korzystając z okazji pozwolę sobie przypomnieć kilka co sympatyczniejszych kawałków :

https://www.youtube.com/watch?v=V0LwX7YS7yg

https://www.youtube.com/watch?v=0FLQ4rACE-0&list=PL90229471516D05ED&index=3

https://www.youtube.com/watch?v=24z6ejrS7GM&list=PL90229471516D05ED&index=17

https://www.youtube.com/watch?v=oe-f25KmrdA&list=PL90229471516D05ED&index=8

https://www.youtube.com/watch?v=oIfk5-8oy_o&list=PL90229471516D05ED&index=2

https://www.youtube.com/watch?v=HiRDJLcYua0&list=PL90229471516D05ED&index=13

Kanał Gavina na YT

https://www.youtube.com/user/miracleofsound

#poprostujester #miracleofsound #muzyka #gry
Pobierz
źródło: comment_ftdoGugDIj9uFdR6gPqGAw8XKaXJMGBg.jpg
  • 7
@marekq: Niestety. Gavin próbuje się jakoś trzymać i nawet dalej tworzyć muzę, ale nie wiadomo co to będzie...

@Shaki: Zależy od preferencji, ja za jego najlepszy kawałek uważam Normandy. Miałem ją ze sobą na Sri Lance - dwa tygodnie słuchania jednego kawałka w pętli.