Wpis z mikrobloga

Tam ponoć on miał zajebisty wiatr w trakcie lotu i zaraz po wylądowaniu podmuchy zelżały, a jako że idioci z FIS-u przez 15 lat do rekompensat wciąż wliczają warunki panujące przez 5 sekund po wylądowaniu, to miał odjęte znacznie mniej, niż powinien. Ale ogólnie w tym sezonie to mocno śmierdzi, bo to już nie pierwszy przypadek, gdzie czopenig miał jakąś nadzwyczajnie wysoką względem innych rekompensatę. W dodatku ewidentnie jest forsowany - jak
  • Odpowiedz