Wpis z mikrobloga

  • 15
Mireczki! Potrzebujemy pomocy. Mój #rozowypasek znalazł dzisiaj tą oto wiewiórkę. Mama tej wiewiórki się utopiła a ta mała sama hasała wokół kościoła. Ma ona mniej więcej 6 tygodni na nasze oko. Dzwoniliśmy do leśniczówek i w wiele miejsc. Udało się dodzwonić do jednego gościa, który poradził, że trzeba ją odchować. Jadła już mleko i chcemy ją jakoś ogarnąć. Pytanie tylko jak, lub gdzie się zwrócić? Kojarzę, że ktoś jakiś czas temu opiekował się psiakami czy jakimiś kotami. Kto ma jakieś rady? Dodam, że jesteśmy studentami i zastanawiamy się nad tym żeby zawieźć ją do #krakow

#pytanie #kiciochpyta #zwierzeta #weterynarz #cotuzrobic
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jak mleko to bez laktozy! (kocie albo dla niemowlaków), próbować wprowadzać orzechy, ale nie na siłę. zaraz podrzucę stronkę, na której coś niecoś o ratowaniu dzikoch wiewiór jest
  • Odpowiedz
@tamiassibiricus: edit: na tej stronie piszą, że można krowie i kozie - bo można, ale ze względu na laktozę mogą wystąpić biegunki, więc prościej i zdrowiej jest dawać bez laktozy niż potem faszerować malucha lekami. odrobaczenie jest bardzo ważne i to masowanie brzuszka. niestety, nie jestem w stanie ocenić w jakim wieku jest ta wiewióra i czy tego masowania w związku z tym potrzebuje, ale na wszelki wypadek nie zaszkodzi
  • Odpowiedz