Wpis z mikrobloga

@balatka: wiesz, jak się rozstawałem ze swoją byłą też zostawiłem u niej psa... chociaż tęsknie za tym stworzeniem ale teraz bym nie miał sił go zabierać, jak mnie nie widział prawie lata
  • Odpowiedz
@balatka:

Ja się rozstałem z dziewczyną to zabrała kota ze sobą niby na tydzień a potem tydzień u mnie ma być. Aha. Już drugi miesiąc kota nie widzę. Rasowy więc moje kilka stów miauczy daleko od mnie. :/
  • Odpowiedz
@balatka: znając facetów rozstał się ze swoją następną i zaczął wspominać jak to dobrze było z Tobą i psem :P i to tylko pretekst :P a biorąc pod uwagę status prawny zwierzaka to jest on rzeczą i Twoją własnością tak więc żądać to on może co najwyżej podrapania po jajkach
  • Odpowiedz