Wpis z mikrobloga

Żona mojego znajomego została poproszona o bycie chrzestną. Oczywiście do całości potrzebny był glejt, że była u spowiedzi. Jako że dziewczę pracuje w normalnych godzinach, pozostała jej spowiedź u lokalnych kapucynów, którzy robią to niemal non stop. Wszyscy ją przestrzegali, że lepiej, żeby sobie urlop na żądanie wzięła i poszła gdzieś indziej, bo kapucyni restrykcyjni motzno i potrafią #!$%@?ć na głos i rozgrzeszenia nie dać. Ona miała #!$%@? poszła o nich... I oczywiście po przedstawieniu grzechów XXI wieków, tj. seks przedmałżeński, kłamstwa i więcejgrzechówniepamiętam dostała reprymendę na głos i brak rozgrzeszenia.

Lol.

Jej facet, jak się o tym dowiedział, dostał ciśnienia i z racji, że jest typem człowieka, którego na co dzień możecie spotkać w dowolnym odcinku stopcham ale za kółkiem, poszedł do tych kapucynów do ichniej plebanii, #!$%@?ł na czym świat stoi, sypiąc teksty w stylu: 'hurr durr nie będzie mi kapucyn #!$%@?, który o życiu #!$%@? wie i ostatnią laskę posuwał tasując się do niemieckiego pornola na VHS laski pouczał o pożyciu przedmałżeńskim'

Taki typ.

#coolstory
  • 17
  • Odpowiedz
Ale to prawda, #!$%@? ich to obchodzi przecież teoretycznie kapłan jest tylko "świadkiem" spowiedzi, a prawdziwym sędzią i tak jest Bóg.


@Aryo: No tak, ale dostali info od Boga, żeby jej powiedzieć, że nie udziela jej rozgrzeszenia.
  • Odpowiedz
@dzarafasaraja:

a po co znajoma w ogóle ma zamiar brać udział w sakramentach i mszach katolickich, skoro ma #!$%@? na zasady obowiązujące w tej religii?

Ale to prawda, #!$%@? ich to obchodzi przecież teoretycznie kapłan jest tylko "świadkiem" spowiedzi, a prawdziwym sędzią i tak jest Bóg.


@Aryo: i Bóg wyśle smsem informację o pokucie i rozgrzeszeniu?
  • Odpowiedz
@FarlenPL: W sensie, że mówisz według swojego doświadczenia? Bo mi się zawsze wydawało, że takie osobniki są inaczej zaprogramowani. Powiedział to powiedział, nie roztrząsa później tego zbytnio, on miał rację, kto ma jakiś problem to niech się z nim pogodzi i koniec tematu.
  • Odpowiedz
@bart606: Tak, mówię według swoje doświadczenia. Ale też dużo zależy od osoby, niektórzy nie przejmują się wcale a inni (np. ja) żałują jak powiedzą coś, co niekoniecznie chciały powiedzieć.
  • Odpowiedz
@bart606: to nie ma nic wspólnego z impulsywnoscią, jesteś prawdziwym wygrywam, kiedy potrafisz się postawić w przemyślany sposób. Pieniactwo to inna forma przegrywu.
  • Odpowiedz