Wpis z mikrobloga

Na wstępnie: moje dzieci nawet nie oglądają, zanim się o to przyczepicie xD

@Mihajuj: przypomnij sobie, jakie bajki oglądaliśmy w dzieciństwie i jakie „archetypy” tam przekazywano.
Całe to gadanie o szkodliwości Pepy (czy innych bajek) to nic innego niż przewrażliwienie

Peppa to jedna z najbardziej szkodliwych
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas właśnie przez to, że pokazuje taki obraz ojca. Do tego te obrazy i dźwięki powodują, że mi się zwoje zgrzewają, a co dopiero dziecku. Moja córka obejrzała jeden odcinek i stwierdziłam, że nigdy więcej xD

Ale generalnie tak, nasze bajki Disneya na których się wychowaliśmy też są upośledzone mocno. Mi się bardzo, bardzo długo macocha kojarzyła z czym złym i okropnym. Dopiero w dorosłym życiu wyleczyłam się z takich skojarzeń
  • Odpowiedz
właśnie przez to, że pokazuje taki obraz ojca


@Lonate: jak wyżej, przypomnij sobie bajki ze swojego dzieciństwa i jakie obrazy pokazywały. Jakoś żyjemy.

Do tego te obrazy i dźwięki powodują, że mi się zwoje
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas: No okej ale powiedzmy że ale to są już bajki dla trochę większych dzieci które już rozpoznają jak ktoś robi sobie krzywdę na niby a jak ktoś chce specjalnie skrzywdzić drugą osobę. Jak ktoś się wygłupia i robi wredne rzeczy to jest karykatura a nie wzorem do naśladowania (Johny Bravo) Młodsze dzieci oglądają bez świadomości i wierzą we wszystko co się dzieje na ekranie bezkrytycznie. Po to jest jakaś
  • Odpowiedz