Pograłem sobie godzinkę w #lostalpha i podzielę się z wami pierwszymi wrażeniami.
Gra jest łatwa, nawet bardzo. Gram na poziomie master i jest dużo łatwiej niż w takim Zone of Alienation, gdzie początek gry był prawdziwą rzeźnią porównywalną z Dark Souls.
Bandaże dodają zdrowia zamiast tylko tamować krwawienie (co mnie smuci), wrogowie często mają b--ń w dobrym stanie, amunicji nie brakuje, podobnie jak pieniędzy i jedzenia. Podoba mi się numer z latarką - trzeba wymieniać baterie żeby ciągle działała, trzeba pić wodę żeby się nie odwodnić, ulepszony system staminy również jest OK, system z "belt reloading" zaczerpnięty z ZoA również chwalę.
AI jest tak samo głupie jak w oryginale, bandyci pchają się pod lufę i jedyne co ich ratuje to celność i umiejętne rzucanie granatami. Mutantów jeszcze nie spotkałem nie licząc psa, który wbiegł w anomalię.
Mapy się pozmieniały, jest trochę mroczniej niż w SoC, jest więcej lokacji i wydają się bardziej urozmaicone - sam kordon zmienił się tak, że ledwo poznałem niektóre miejsca.
Bałem się o optymalizację ale jest całkiem nieźle. Z pełnym oświetleniem dynamicznym DX10 i wszystkim na max gra ani razu nie spadła poniżej 60 klatek co jest całkiem przyjemne w porównaniu do takiego Clear Sky, które bez modów i łatek stworzonych przez społeczność potrafiło zarżnąć każdy PC, nawet mój.
Aha, i widać nogi więc #wonziu się ucieszy jak zagra ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak na razie jest miodnie chociaż z powodu kilku ułatwień mam mieszane odczucia, ale jeśli nie jesteście fanami wyśrubowanego poziomu trudności, śmierci po spotkaniu 3 psów, zacinających się broni i innych rzeczy, za które pokochałem ZoA to możecie olać moje narzekanie bo gra wam się spodoba - polecam tak czy inaczej bo jak na razie uważam, że warto.
Jak podczas dalszej gry zauważę coś fajnego to się z wami podzielę.
@Tamerlan: W ZoA były - kupowałeś oddzielnie magazynki (puste) i naboje a potem musiałeś ręcznie napełniać. A potem przychodzi to uczucie, kiedy w połowie strzelaniny okazuje się, że wszystko puste i spierdzielasz sprintem napełniać te dziadostwa ;____;
@ViZ_PL: Odpaliłem na przysłowiowe 5 minut i co mnie poirytowało to bug, kiedy masz widok z oczu, nie słyszysz swoich kroków (z za pleców, dźwięki już są)
Za parę dni usiądę na dłużej, to zobaczę czy warto było czekać te 6 lat. Optymalizacja i Kordon jest bardzo ładnie dopieszczona, ale trochę smutne jak mówisz o poziomie trudności, sam zauważyłem to przy pierwszej walce z żołnierzami :(
UPDATE: AI jest głupie jak but. Wyrżnąłem cały punkt kontrolny przy moście za pomocą vipera. Żaden żołnierz mnie nie trafił. Ani razu. Nawet ten kretyn z SVD.
Jak chcesz czegoś trudniejszego to bierz AMK / ZoA, jeśli chcesz usprawnień to bierz Zone Reclamation Project + mody graficzne. Lurk też daje radę - jak przeszedłeś już stalkera a nie chcesz dużo trudniejszej gry to
@ViZ_PL: Wszystkie wersje mam "zewnętrzne", nic podpięte pod steama ;) Są jakieś mody do Clear Sky i Zewu Prypeci? Swoją drogą...obaj "następcy" srogo mnie zawiedli. A pamiętam, jak za szczyla czytałem z wypiekami na twarzy relację w CD-Action z testów wczesnych alf i w ogóle zapowiedzi tego, co ma być...
Gra jest łatwa, nawet bardzo. Gram na poziomie master i jest dużo łatwiej niż w takim Zone of Alienation, gdzie początek gry był prawdziwą rzeźnią porównywalną z Dark Souls.
Bandaże dodają zdrowia zamiast tylko tamować krwawienie (co mnie smuci), wrogowie często mają b--ń w dobrym stanie, amunicji nie brakuje, podobnie jak pieniędzy i jedzenia. Podoba mi się numer z latarką - trzeba wymieniać baterie żeby ciągle działała, trzeba pić wodę żeby się nie odwodnić, ulepszony system staminy również jest OK, system z "belt reloading" zaczerpnięty z ZoA również chwalę.
AI jest tak samo głupie jak w oryginale, bandyci pchają się pod lufę i jedyne co ich ratuje to celność i umiejętne rzucanie granatami. Mutantów jeszcze nie spotkałem nie licząc psa, który wbiegł w anomalię.
Mapy się pozmieniały, jest trochę mroczniej niż w SoC, jest więcej lokacji i wydają się bardziej urozmaicone - sam kordon zmienił się tak, że ledwo poznałem niektóre miejsca.
Bałem się o optymalizację ale jest całkiem nieźle. Z pełnym oświetleniem dynamicznym DX10 i wszystkim na max gra ani razu nie spadła poniżej 60 klatek co jest całkiem przyjemne w porównaniu do takiego Clear Sky, które bez modów i łatek stworzonych przez społeczność potrafiło zarżnąć każdy PC, nawet mój.
Aha, i widać nogi więc #wonziu się ucieszy jak zagra ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak na razie jest miodnie chociaż z powodu kilku ułatwień mam mieszane odczucia, ale jeśli nie jesteście fanami wyśrubowanego poziomu trudności, śmierci po spotkaniu 3 psów, zacinających się broni i innych rzeczy, za które pokochałem ZoA to możecie olać moje narzekanie bo gra wam się spodoba - polecam tak czy inaczej bo jak na razie uważam, że warto.
Jak podczas dalszej gry zauważę coś fajnego to się z wami podzielę.
#gry #stalker #oswiadczenie
źródło: comment_tliFATxbp3kGHlkwXn0XTfjQLC9kIIbJ.jpg
PobierzZa parę dni usiądę na dłużej, to zobaczę czy warto było czekać te 6 lat. Optymalizacja i Kordon jest bardzo ładnie dopieszczona, ale trochę smutne jak mówisz o poziomie trudności, sam zauważyłem to przy pierwszej walce z żołnierzami :(
Na pewno pojawią się
Na dniach pewnie wpadną hotfixy które poprawią mniejsze bugi.
https://mega.co.nz/#F!zEtSxC4J!eRsovn-n098UpRtLDmr5_w - zawsze masz tam aktualne wersje do wszystkich stalkerów.
Jak chcesz czegoś trudniejszego to bierz AMK / ZoA, jeśli chcesz usprawnień to bierz Zone Reclamation Project + mody graficzne. Lurk też daje radę - jak przeszedłeś już stalkera a nie chcesz dużo trudniejszej gry to