Wpis z mikrobloga

@Rumpertumski: (#) na pewno nie socjalistą, po pierwsze to król, po drugie przypowieść o wdowim groszu czyli dawajcie ile możecie a nie dawajcie ile wam wyliczą, po trzecie rozdział państwa od kościoła (Bogu co Boskie, Cezarowi co cesarskie), po czwarte kto nie pracuje ten niech i nie je a nie że będzie dostawał zasiłek, po piątek przypowieść o talentach że ten co zakopał talenty (chciał żreć i żyć) dostał ochrzan
@franekfm: w ten sam sposób myślałem, tylko woda w wino i cesarzowi co cesarskie, oraz rozdzielenie chleba i ryb budziły moją wątpliwość. Ale rozdawnictwo w tym przypadku to nie socjalizm, a dowód, że był dobrym Królem :)