Wpis z mikrobloga

@bezpravkano207: A może rzuciła biznes robienia tłustych placków z najtańszych produktów i teraz jest mega fit. Tego nie wiem. Pizzeria a plackarnia to 2 różne sprawy. Nie wiem co ona miała, ale jak już tyle lat nabrałem się na pizzerię w szyldzie, a plackarnię w środku, że wolę sam robić swój placek z produktów takich co są świeże i dobre. Wychodzi różnie. Na pizzermana nie mam papierów, ale przynajmniej mam
  • Odpowiedz
@Sylwiusz89: akurat pizze miała zaje, moim zdaniem jedną z najlepszych w Gdańsku. Zjadłem tego nie wiem ile w covidzie. Po sprzedaży pizzerii jakiemuś typkowi to już nie jest to samo...
Od początku oglądania programu coś mi świtało z tyłu głowy, że jakbym ją skądś kojarzył, ale nie wiedziałem skąd... Potem zajarzyłem, że wiele razy ją spotkałem bo odbierałem pizzę często osobiście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz