[Charia]

Hej mam pytanie ile uważacie dobra wypłatę ? Pracuję około 100 godzin w miesiącu mają wypłata to około 5000 na rękę Czy uważacie że to dobrze ? Pracuję na dwie prace w tym samym czasie. Siedzę w jednej robicie i włączam druga online. Do tego mam poniżej 26 lat no i się uczę więc stąd ta wypłata jest względnie wysoka. Co myślicie czy dalibyscie radę za to przeżyć? Ja nie ukrywam ,że dla mnie ta kwota starcza na tyle żeby pozwolić sobie na wakacje 2 razy w roku (albo częściej) i odłożyć sobie przynajmniej 1 k miesięcznie . Dodam że mieszkam z współlokatorem. Zastanawiam się jakby to wyglądało gdybym miała dziecko ktoś wie jak wyglądają koszty życia gdy ma się kaszojada ? Oczywiście nie mam tego w planach ale zastanawia mnie jak to możliwe że laski zarabiają najniższą krajową mają dzieci i starcza im na comiesięczne wydatki takie jak rzęsy ubrania dla siebie i dziecka , paznokcie i c--j wie co tam jeszcze się robi xD #wyplata #pieniadze #pytaniedoeksperta

[Tortcebulowy]

@Charia: 5k za 100 godzin to niewolnictwo. Myślę, że 8k za 100h pracy to optymalna stawka.

[Edward_Kalmanawardze_666]

@Charia nie wiem. U mnie paliwo w skali mc to 800zl, szlugi też z 800, jedzenie itp 1.5k, terapia 800zl - 3900zl. Dobrego trzeba doliczyć wydatki typu chemia, a-----l, przyjemności, coś do auta, dos dla ducha, coś w ramach hobby, wyjścia, przejścia, coś się z----e w domu, w organizmie itp. ja z 7k nie odłożę nic xd

[Charia]

@Edward_Kalmanawardze_666 ojej to bardzo dużo wydajesz ,ja dużo skromniej żyje nie mam terapeuty ani auta xD

[Charia]

@Tortcebulowy ja nie wiem nie znam się na pieniądzach dopiero wchodzę na rynek pracy

[Strigiformesman]

@Charia: wychodzi ci 50zł za godzinę pracy. Jak dla mnie to nie najgorzej. Mi w przeliczeniu na godzinę wychodzi mniej, ale za to mam względnie spokojną robotę.
No i zależy jakie kto ma koszty życia, bo dla jednego wystarczy 5k, a dla drugiego 10 będzie mało

[Charia]

@Strigiformesman też uważam że to całkiem w porządku, cieszę się że masz spokojna pracę to chyba najważniejsze

[Edward_Kalmanawardze_666]

@Charia nie wiem jak można mniej wydawać i jakoś żyć. Nie szastam hajsem jakby na to nie patrzeć, ale sporo tego idzie. U mnie też kluczową rolę odgrywają uzależnienia typu 2x sok bracia sadownicy dziennie, szlugi 27zl dziennie i nonstop autem, które pali 6l/100.

[Charia]

@Edward_Kalmanawardze_666 no wiesz wydaje mi się że to właśnie te szlugi dosyć dużo zabieraja i zdrowia i pieniędzy. Może próbowałeś rzucić ? Czy to nie wchodzi w grę ?

[msr99]

@Charia: dobra to 40k/miesiac

[Edward_Kalmanawardze_666]

@Charia narazie mój stan psychiczny mi na to nie pozwala. Pół biedy bo palę wkłady, ale dwie paczki na dobę. Na szczęście i pomimo wszystko to mój jedyny nałóg z tej kategorii. Inny nałóg to moje hobby, bo to jedyna forma satysfakcji i jedyne co mnie zajmuje na tyle, abym przez chwilę nie myślał o życiu.

[Charia]

@Edward_Kalmanawardze_666 tego się trzymaj. Hobby jest bardzo ważne w tym smutnym jak p---a świecie

[Edward_Kalmanawardze_666]

@Charia:Masz rację. w sumie to chyba jedyna jakaś korzyść emocjonalna. Już abstrahując od 0 motywacji, czasami nie mam wgl celu w tym co robie, ale robię i jakoś na koniec fajnie.

[Scarfacee]

@Charia: skąd mieć taką pracę ?

[Charia]

@Scarfacee hmm zależy która :D zawsze można coś doradzić