Wpis z mikrobloga

Nie lubię zupek chińskich, bo choruje po nich, ten makaron mi szkodzi, ogólnie źle reaguje na takie gotowe jedzenie. Kupiłam to, bo lubie kimchi i chciałam sprawdzić. Ta zupka była pyszna i nie puchnie od niej bebech, makaron był mięciutki, taki kluseczkowy wręcz. Duzo bazy(proszku). Wyczuwalne umami, delikatna ostrość i są nawet kawalki warzyw. Najadłam się za 7- 8zł (nie pamiętam dokładnie ceny).
Polecam.

#zupkichinskie #jedzzwykopem
oficjalniemartwa - Nie lubię zupek chińskich, bo choruje po nich, ten makaron mi szko...

źródło: temp_file2498025075336087650

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@oficjalniemartwa Tak lansowałaś te zupkę, że aż sam postanowiłem spróbować
W czasie jak woda z przyprawą i warzywkami się gotowała przeczytałem, że w składzie są ryby
Mówię o cholera jak będzie dawać rybą to wywalam, bo nie cierpię rybnych zup
Ale jednak
Elegancko wyważony smak, nic się nie przebijało, smaczny kimchi rosołek
Nie żałuję
Chyba najlepsze Kimchi w formie zupki chińskiej jakie jadłem
  • Odpowiedz
@ruskizydek no ogólnie do ramenu mimo, że składa się głównie z wołowiny (zazwyczaj) daje się suszoną rybę (niektórzy sardynki), do kimchi sos rybny lub także rybę, więc nie ma co się zrażać :)
Cieszę się, że smakowało.
Ostatnio z tej serii spróbowałam klasycznego ramenu i był niestety zbyt płaski i czułam tylko ostrość na miarę pieprzu cayenne.
  • Odpowiedz