Hej witajcie sprawa jest taka wyjechałem do pracy do NL #emigracja za ostatnie pieniądze które miałem w nadzieji na lepsze jutro jednak trafiłem tak c-----o ze bardziej się nie da nie było godzin pieniądze c-----e. Postanowiłem oficialnie ponarzekać ze nie ma obiecanych godzin do koordynatora po godzinie dostałem telefon ze pracy już dla mnie nie będzie i mam opuścić pokój miałem ostatnie 30e wiec pojechałem do #amsterdam wynająłem najbardziej obskurny hostel zjadłem najbardziej c-----y i tani posiłek jaki się dało i właśnie zostałem bezdomnym w amsterdamie najwidoczniej.
Pytanie do was jedzie ktoś z Amsterdamu do Polski fajnie by było do poznania i mógłby mnie zgarnąć ogarnalbym trochę sprawy i oddał za przejazd a naprawdę średnio mi się widzi umrzeć na dworcu w amsterdamie jestem naprawdę bezsilny nie radzę sobie w takich sytuacjach. Błagam was o jakakolwiek pomoc nawet słowna bo moj mózg paruje w sytuacja stresowych i nie pozwalała mi myśleć.
@Bidbull na większość grup napisałem to samo co tutaj wszystkie posty poszły do kosza przez administratora chyba ze są jakieś bardziej przychylne do normalnych postów grupy o których nie wiem
@BornToDie69: byłeś na wakacjach w Amsterdamie i na tej podstawie oceniasz że "wydaje się fajne miejsce do życia" i namawiasz innych żeby sami tam zamieszkali? xddddd
byłeś na wakacjach w Amsterdamie i na tej podstawie oceniasz że "wydaje się fajne miejsce do życia" i namawiasz innych żeby sami tam zamieszkali? xddddd
@noleiret: Dokładnie. Byłem w wieeelu miejscach na ziemi i akurat tam poczułem, że mógł bym żyć.
Pytanie do was jedzie ktoś z Amsterdamu do Polski fajnie by było do poznania i mógłby mnie zgarnąć ogarnalbym trochę sprawy i oddał za przejazd a naprawdę średnio mi się widzi umrzeć na dworcu w amsterdamie jestem naprawdę bezsilny nie radzę sobie w takich sytuacjach. Błagam was o jakakolwiek pomoc nawet słowna bo moj mózg paruje w sytuacja stresowych i nie pozwalała mi myśleć.
#przegryw #kiciochpyta #pomocy
@noleiret: Dokładnie. Byłem w wieeelu miejscach na ziemi i akurat tam poczułem, że mógł bym żyć.