Wpis z mikrobloga

dupek w tym sensie, że ma trochę gdzieś swoją kobietę


@MajorKusiol:

To nie jest pożądane.
Ok jak facet włazi w doopę bo kobieta ma okres, musi sobie popłakać w samotności a facet co chwila zagaduje i pyta co się stało, w czym pomóc, to uj może strzelić, ale jeśli kobiecie jest ujowo po akcji w pracy, jest jej smutno a facet ma to gdzieś, bo on chce obiad/roochania/wyjść z kolegami
  • Odpowiedz
@MajorKusiol: religijna laska nie oznacza dobrej laski. Z moich obserwacji wynika, że chodzenie do kościoła nie wyklucza się z puszczaniem. Moim zdaniem nie chodzi o to, że facet ma gdzieś kobietę. Chodzi o to, że się szanuje, trzyma swoich zasad, praktykuje to co głosi. Nie ulega we wszystkim kobiecie i nie daje się robić w trąbę, żeby tylko mieć babę. Nie jest desperatem.
  • Odpowiedz
@AlienFromWenus: to jest pożądanie, Ty mówisz o czym innym. Poza tym, nawet zdrowe kobiety nie chcą by ich mężczyzna był ich szmatą do łez. Moja mi to niedawno temu powiedziała, gdy ogarnęła że ciutkę przesadziła z żaleniem się w kołchozie (bo było to zwykłe wyrzygiwanie frustracji, nie jakiś konkretny powód do problemu). Nie powiedziałem, że facet ma być nieczułym gnojem, tylko lepiej jest gdy, jest "troszkę za bardzo dupkiem" niż
  • Odpowiedz
@AlienFromWenus: to co opisujesz, to już jest p-----c. Dominacja nie oznacza poniżania kogoś. Można dominować w życiu i w łóżku. Większość kobiet lubi dominację w łóżku i bardziej partnerskie podejście w życiu. Dominacja to mówienie tego co się myśli, ale nie tak żeby celowo ranić oczywiście. Jest to też odpowiedzialność, bo jak pełnisz rolę dominującą, to jesteś też trochę opiekunem, bo ktoś ci się oddaje i podporządkowuje. Myślę, że przede
  • Odpowiedz
@MajorKusiol: z tą sexy nieczułością to może chodzić, że facet nie jest na każde skinienie kobiety. Że szanuje zdanie swojej laski, ale nie musi się z nim zgadzać i robić wszystko tak, jak ona chce. Przykładowo, jak się uczy/zajmuje hobby to go nie ma i kobieta się musi zająć sobą, bo on, jego obowiązki, plany i potrzeby też są ważne. Nie mówię tu o patologicznym olewaniu oczywiście.
  • Odpowiedz