Wpis z mikrobloga

@josedra52: jedyna poprawna wersja to "rozklapiocha". Pierwszy raz usłyszałem to słowo X lat temu, jak Chylińska opowiadała u Wojewódzkiego, że po porodzie jest rozklapiocha, więc trzeba w inny sposób zadowolić męża xD
  • Odpowiedz